Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zdobądź drugi dyplom

(maw)
Chcesz skończyć studia z dwoma dyplomami? Rozpocznij na czwartym lub piątym roku studia podyplomowe. To doskonała inwestycja w przyszłość.

     Rynek pracy stawia absolwentom coraz większe wymagania. Dziś, by ubiegać się o jakąkolwiek posadę, trzeba wykazać się jak najbogatszym CV. Każde zaświadczenie, że skończyliśmy jakiś kurs, szkolenie czy odbyliśmy praktykę - jest na "wagę złota". Tym większym atutem będzie drugi dyplom. Najczęściej próbują go zdobyć studenci, którzy chcą uzupełnić swoją wiedzę i ukończyć specjalizację lub kierunek pokrewny do tego, który już studiują. Zdarza się również, że żacy chcą się przekwalifikować, gdyż kierunek studiów, który wybrali nie spełnił ich oczekiwań.
     W całym kraju
     Studia podyplomowe można już rozpocząć na czwartym lub piątym roku studiów. Taką możliwość dają m.in. Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu, Uniwersytet Jagielloński oraz Katolicki Uniwersytet Lubelski. Szczególnie chętnie żacy łączą studia magisterskie z podyplomowym dziennikarstwem lub public relations. Szansę zdobycia dwóch dyplomów daje również Uniwersytet Gdański. Pierwszeństwo mają studenci piątkowi oraz ci, którzy przekonają dziekana danego wydziału, że są gotowi do podjęcia dalszej nauki. O możliwość podjęcia studiów podyplomowych w trakcie studiów dziennych warto również popytać na lubelskim UMCS. Natomiast Uniwersytet Warszawski wymaga od kandydatów przynajmniej absolutorium.
     Złóż papiery
     Niestety "podyplomówka" kosztuje, i to całkiem sporo. Studia trwają od dwóch do czterech semestrów. Każdy z nich to wydatek co najmniej 2 tys. zł. Najdroższe - ekonomiczne i menadżerskie kierunki wyceniane są aż na 4,5-5 tys. zł. Na szczęście można płacić w ratach - maksymalnie czterech. Oprócz pieniędzy żacy musza złożyć komplet dokumentów. Czasem o przyjęciu decyduje rozmowa kwalifikacyjna. Innym razem liczy się średnia ze studiów. Nauka najczęściej kończy się napisaniem i obroną pracy dyplomowej. Jednak na niektórych uczelniach studenci dostają dyplom już za sam fakt uczestnictwa w zajęciach.
     Pracodawcy to cenią
     Specjaliści od rynku pracy nie mają wątpliwości, że dwa dyplomy w kieszeni to ogromny atut. Już ich zdobycie dowodzi, że kandydat jest osobą doskonale wykształconą, a - co najważniejsze - chętną do dalszego podnoszenia swoich kwalifikacji. W takiego absolwenta warto zainwestować! Eksperci radzą, by decyzję o ewentualnym podjęciu studiów podyplomowych dobrze przemyśleć, a kierunek wybrać z głową. Ma on dać studentowi satysfakcję, a nie debet na jego koncie.
     **

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska