"GAZETA", SŁUCHAM!

     Przedsiębiorca z Torunia: - Cieszę się, że Sejm nie zdecydował się na podwyższenie i tak horrendalnych składek na ZUS, płaconych przez pracodawców. Widocznie ktoś rozsądnie przewidział, że przyniosłoby to więcej szkody niż pożytku. Wzrosłaby szara strefa, wielu przedsiębiorców musiałoby zamknąć firmy i stanąć w kolejce po zasiłek. Zdumiało mnie zatem oburzenie posła Borowskiego. Czyżby i on, zwykle bardzo rozsądny, dołączył do populistów?
     Ewa z Bydgoszczy: - Po co ZUS-owi wyższe składki? Jeszcze za mało pałaców na swoje siedziby wybudował?
     Krzysztof z Bydgoszczy: - Dlaczego, mimo wysokiego bezrobocia, wielu ludziom systematycznie podnosi się stopa życiowa? Bo szara strefa kwitnie aż miło, a zasiłki dla bezrobotnych często są uważane za dodatkowy dochód. I będzie tak dalej, aż rząd, a za nim parlamentarzyści zmądrzeją i generalnie obniżą podatki, ale będą je konsekwentnie ściągać. By opłacało się być uczciwym
     Danuta z Radziejowa: - Ludzie tworzący komisję śledczą powinni być nieskazitelni i bezstronni w dociekaniu prawdy. A zatem powinni wezwać przed swoje oblicze także byłą senator Grześkowiak, by zapytać jakim cudem jej córka znalazła się przed laty w radzie nadzorczej Orlenu, pobierając za to wysokie uposażenie. Czy to był tylko przypadek? Nie jestem ani za lewicą, ani za prawicą. Jestem uczciwą Polką i bolą mnie obłuda, kłamstwo.
     Julia z Bydgoszczy: - Cierpliwie czekam, kiedy panowie Wassermann i Giertych wezwą przed oblicze komisji ludzi z AWS-u, by opowiedzieli o wzięciu 50 mln zł z Orlenu na Telewizję Familijną i kolejnych milionów na rzecz prywatnych spółek.
     Wiktor z Bydgoszczy: - Sobotni spektakl przed kamerami telewizyjnymi przekonał mnie, że komisja śledcza, w której prym wiodą panowie Giertych i Wassermann, nie zamierza dociec prawdy, a jedynie szuka haków na przeciwników politycznych.
     Lidka z Grudziądza: - Partie polityczne na swoją działalność mają w przyszłym roku otrzymać o 100 proc. więcej niż obecnie. I jakoś nie słyszałam protestów ani z prawej, ani z lewej strony, że lepiej przeznaczyć te środki choćby na dożywienie dzieci w szkołach. Bo oszczędzać to mamy my, a nie elity.