Wtorek był kolejnym dniem ofensywy - jak wynika z doniesień agencyjnych, po zajęciu w poniedziałek mostów i szpitala, we wtorek opanowano ważny węzeł kolejowy i wojska weszły na około kilometr w głąb miasta. Kontynuowane było natarcie w kierunku centrum. Po południu amerykańska armia twierdziła, że kontroluje jedną trzecią Faludży - podała z miasta AFP. Z kolei Reuter, powołując się na amerykańskie źródła wojskowe, napisał, że oddziały amerykańskie dotarły we wtorek do centrum Faludży.
W mieście we wtorek od rana słychać nieprzerwanie odgłosy wybuchów i strzałów karabinowych. Dowództwo sił USA podało, że oddziały amerykańsko-irackie napotkały na zaciekły opór irackich rebeliantów w zajmowanej we wtorek rano dzielnicy Faludży, Dżolan. W Dżolan przeszukiwany jest każdy dom - na ulicach widać zamaskowanych rebeliantów, strzelających do żołnierzy oraz pojazdów. We wtorek rano nad całą Faludżą unosiły się kłęby dymów. Amerykańskie pociski zniszczyły m.in. jedną z klinik w centrum miasta, gdzie udzielano pomocy poszkodowanym po zajęciu w poniedziałek przez siły amerykańsko-irackie głównego szpitala miejskiego. W zburzonej klinice pod gruzami prawdopodobnie zginęli ludzie - zarówno lekarze, jak i pacjenci - pisał Reuter, powołując się na informacje mieszkańców. Wiadomości tej nie udało się agencji zweryfikować - w zbombardowanej klinice nie działa łączność.
Wcześniej jeden z pocisków amerykańskich uderzył też w jedyną karetkę pogotowia działającą w mieście. Faludża jest pozbawiona dostaw prądu i wody. "To piekło" - powiada jeden z mieszkańców, cytowany przez agencję Associated Press.
Według szacunków amerykańskiego dowództwa, w Faludży ukrywa się około trzy tysiące rebeliantów, związanych z jordańskim terrorystą, Abu Musabą al-Zarkawim. Jego grupa odpowiadać ma za wiele zamachów i porwań w Iraku.
Wyszli z rządu
Czołowa sunnicka partia polityczna wycofała się z tymczasowego rządu irackiego i postanowiła odwołać z niego swego jedynego ministra w proteście przeciwko atakowi sił USA na Faludżę - powiedział we wtorek przywódca partii. Minister woli jednak pozostać w rządzie. "Protestujemy przeciwko atakowi na Faludżę i niesprawiedliwości, jaka spotyka niewinnych ludzi w tym mieście" - oświadczył Muhsin Abd al-Hamid, szef Irackiej Partii Islamskiej.
Godzina policyjna
Tymczasowy rząd Ijada Alawiego wprowadził we wtorek w Bagdadzie i okolicach godzinę policyjną, na mocy ogłoszonego w niedzielę stanu wyjątkowego. Jak oświadczył Alawi, godzina policyjna będzie obowiązywać od wtorku 9 listopada do odwołania, od godz. 22.30 (20.00 czasu polskiego) do 4.00 (2.00 czasu polskiego). Godzina policyjna w stolicy Iraku została wprowadzona po raz pierwszy od 26 października 2003 roku, kiedy siły koalicji zniosły obostrzenia wprowadzone po upadku reżimu Saddama Husajna. **
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Tak dziś wygląda syn Olejnik. Jerzy Wasowski wyrósł na przystojnego mężczyznę
- Szok, w jakim stroju paradowała 16-letnia Viki Gabor! Ludzie pytają, gdzie są rodzice
- Bieniuk w PRZEŚWITUJĄCYCH spodniach na ściance. Tak wystroić mogła się tylko ona
- Andrzej z "Sanatorium miłości" mieszka w DPS. Nie zgadniecie, kto chce mu pomóc