"GAZETA", SŁUCHAM!

     Zofia z Bydgoszczy: - W "Pomorskiej" przeczytałam: "Kara dla parafii za bezprawne wycięcie ponad 300 drzew na cmentarzu". Pomyślałam - nareszcie znalazł się odważny sędzia, koniec z bezkarnością księży. A potem doczytałam, że chodzi o parafię ewangelicko-augsburską i zrobiło mi się po prostu wstyd za ten "odważny" wymiar sprawiedliwości.
     Zenon z Torunia: - Resort finansów jest przeciwny wprowadzeniu 50-procentowej stawki dla bogatych twierdząc, że to może przynieść więcej szkody niż pożytku dla budżetu państwa. Tymczasem nasze wykształcone orły, sokoły zasiadające w parlamencie wiedzą lepiej. W końcu populistyczne hasła stosują nie pierwszy raz.
     Marlena z Grudziądza: - Tym, którzy się dziwią, że fiskus sięga do kieszeni taksówkarzy, kosmetyczek i fryzjerek, a nie tam, skąd mogłaby płynąć prawdziwa rzeka pieniędzy, podpowiem dlaczego tak jest. Niech popatrzą jak silne lobby w parlamencie tworzą lekarze i prawnicy. Sami sobie przecież krzywdy nie zrobią.
     Wanda z Torunia: - Panowie Kaczyńscy z Prawa i Sprawiedliwości chcą zrobić w Polsce porządek. Brawo! Mam nadzieję, że zaczną od jednoznacznego wyjaśnienia, skąd przed laty miała pieniądze spółka Telegraf.
     Ryszard z Grudziądza: - Od ponad 30 lat uczciwie opłacam abonament RTV, ostatnio ze skromnego zasiłku przedemerytalnego. Wiem, że wielu bogatych tego nie czyni. Boli mnie, że zamiast nastawić się na skuteczność ściągania należności, wciąż podnosi się stawkę. Przecież w dobie komputeryzacji nie byłoby to trudne. A tak naprawdę płacić nie ma za co. Ostatnio telewizja jest wprost nie do oglądania. Same powtórki i reklamy, nawet serwisy informacyjne, powtarzane od rana, są słabiutkie.
     Ewa Zielińska z Bydgoszczy: - Powinniście zaapelować, by właściciele zachodnich marketów uszanowali nasze święto i 11 listopada nie otwierali sklepów. Często bywam za granicą. Tam nie do pomyślenia jest lekceważenie świąt państwowych. Życzyłabym sobie także, by w tym uroczystym dniu powiewały polskie flagi na szkołach, szpitalach, urzędach pocztowych...
     Stanisław z Bydgoszczy: - Premier Belka przedstawił rządowy projekt ustawy porządkującej nabór do administracji państwowej i samorządowej. Nic, tylko przyklasnąć. A tu już od rana protestuje pan Rokita z Platformy Obywatelskiej. Martwi się, że po przejęciu władzy nie będzie mógł na ciepłych posadkach ulokować swoich kumpli?
     Opinie Czytelników nie zawsze są zgodne ze stanowiskiem redakcji.