Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polki pod ochroną

Redakcja
Wielonarodowa Dywizja Centrum-Południe w Iraku jest gotowa przyjąć do swych baz pragnące opuścić Irak Polki, do czasu ich wyjazdu z tego kraju - zadeklarował w środę rzecznik dywizji ppłk Artur Domański.

     Po porwaniu Teresy Borcz zamiar taki zgłosiło pięć Polek mieszkających w Iraku. Domański powiedział PAP, że dywizja nie zapewnia jednak transportu do bazy. - Każda Polka, która się zjawi w bramie obozu, będzie przyjęta - zapewnił. Dodał, że dotyczy to też najbliższych członków jej rodziny. Minister spraw zagranicznych Włodzimierz Cimoszewicz poinformował wczoraj, że pięć z 11 przebywających w Iraku Polek, do których dotarły polskie władze, chce opuścić ten kraj. Resort spraw zagranicznych wie w sumie o 18 naszych rodaczkach w Iraku. Szef MSZ wydał polecenia, by wszystko było przygotowane i by kobiety mogły wrócić do Polski. - Jeżeli na przykład wolałyby spędzić jakiś czas w naszych bazach w Iraku, co też gwarantowałoby im wyższy poziom bezpieczeństwa, to pozostawiam to do ich decyzji - powiedział minister.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska