Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dwie wieże kolejowe w Chojnicach do częściowej rozbiórki. Ale to nie demontaż na złom

Maria Eichler
Ta wieża jest w nieco lepszym stanie niż druga
Ta wieża jest w nieco lepszym stanie niż druga Nadesłane
Są wszelkie niezbędne zgody, w tym konserwatora zabytków. Zdaniem inspektora nadzoru budowlanego w Gdańsku rozbiórka zapobiegnie zagrożeniom z uwagi na stan techniczny wież.

Do naszej redakcji dotarł list mieszkańców w sprawie dwóch kolejowych wież ciśnień.

- Obie wieże ciśnień są w nie najlepszym stanie technicznym, jednakże od lat ich stan techniczny jest taki sam i nie ma żadnych zauważalnych pogorszeń ich stanu - piszą mieszkańcy. - Wieże wodne są wpisane do Wojewódzkiego Rejestru Zabytków Nieruchomych, i podlegają prawnej ochronie. Dowiedzieliśmy się, że wojewódzki inspektor nadzoru budowlanego zamierza usunąć całkowicie górne części obiektów, które są najbardziej wartościowe! Jedyna w swoim rodzaju wieża ciśnień, obłożona dekoracyjnymi płytkami, ma zostać bezpowrotnie zniszczona! Sprawa jest kuriozalna, ponieważ w Urzędzie Miasta Chojnice cały czas trwają rozmowy na temat modernizacji chojnickiego węzła kolejowego, które mają uwzględnić również remont zabytkowych wież wodnych! Warto wspomnieć, że nie ma dostępu do wieży nr 2, więc nie ma zagrożenia dla ludzi. Wieża nr 1 jest cenniejsza architektonicznie, lecz jest w lepszym stanie technicznym, rozsądnie byłoby zatem ewentualne jej ogrodzenie, bez ingerencji w konstrukcję budowli.

Skontaktowaliśmy się z Grzegorzem Stosikiem, wojewódzkim inspektorem nadzoru budowlanego, by wyjaśnić, jak się sprawy mają.
- Obiekty są własnością PKP - usłyszeliśmy od inspektora. - Było postępowanie i zgoda konserwatora zabytków na te działania. Nakaz rozbiórki obejmuje demontaż górnej części obiektu, bo istnieje możliwość oderwania się jakiegoś fragmentu i może to być niebezpieczne dla przechodzących tamtędy ludzi. Chodzi więc o uniknięcie zagrożenia. A zdemontowane elementy, w tym zbiorniki, nie zostaną wyrzucone, będą składowane i przy remoncie będzie można je wykorzystać.

- Nie ma powodów do niepokoju - mówi Zdzisław Kufel, autor koncepcji przebudowy dworcowego otoczenia. - PKP dostało zgodę na rozbiórkę, a gdybyśmy my o to wystąpili, pewnie byłoby trudniej i dłużej. A odtwarzać będzie łatwiej. Trzeba wziąć pod uwagę także to, że demontaż nie będzie tani, a rozebrać trzeba było.

Zobacz także: Trwa remont dworca PKP w Bydgoszczy [wideo]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska