Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Puma grasuje na Kujawach?

bydgoszcz.tvp.pl
Puma sfotografowana na Opolszczyźnie
Puma sfotografowana na Opolszczyźnie
Dużego czarnego kota-drapieżnika widziano w kilku wsiach niedaleko Izbicy Kujawskiej. Według relacji, zaatakował kilka zwierząt gospodarskich. Mieszkańcy zaczynają się bać.

Józef Świątkowski jako jeden z pierwszych zauważył tajemnicze zwierzę. Późnym wieczorem wracał z pracy do domu, kiedy nagle przebiegło mu drogę. - Byłem wystraszony. Nie wiedziałem, co to jest. Duże, czarne zwierzę przeleciało jakieś 20 metrów ode mnie - opowiada.

Na mieszkańców okolic Izbicy Kujawskiej padł strach. Niektórzy boją się posyłać dzieci szkoły i wychodzić z domów. Tym bardziej, że, jak mówią, dzikiego kota widziało już wiele osób. Według mieszkańców, puma musi być wygłodzona, bo zaatakowała już cztery prosięta i kilka gęsi.

- Wstałam wczesnym rankiem, zajrzałam do chlewika i okazało się, że wszystko było zagryzione - mówi Małgorzata Rakowska.

Zaniepokojeni są również leśnicy, którzy baczniej obserwują teren. Kilkadziesiąt kilometrów dalej znaleźli zagryzionego jelenia, a obok niego ślady wielkich, kocich łap. Jak mówią, Kujawy i Pomorze są idealnym środowiskiem dla pum czy rysi. - Mamy tutaj warunki, żeby ona mogła bytować. Jest zwierzyna, którą może się żywić; jest teren, gdzie może się skryć - ocenia Karol Mentlewicz z Nadleśnictwa Włocławek.

Niewykluczone, że zwierzę jest tym samym, które widywano na Śląsku. W ciągu doby puma może pokonać nawet 80 km.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska