Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Inowrocław. Udusił koleżankę z klasy, bo wstąpił w niego demon

(dan)
Lekarze uznali, że Marcin N. jest zdrowy psychicznie
Lekarze uznali, że Marcin N. jest zdrowy psychicznie KPP Inowrocław
To morderstwo zszokowało cały kraj. W marcu 19-latek udusił swoją koleżankę z klasy. W przyszłym tygodniu do sądu wpłynie akt oskarżenia.

Marcin i Justyna chodzili do jednej klasy w inowrocławskim "Gastronomiku". Przyjaźnili się. Wiele wskazywało nawet na to, że on się w niej podkochiwał. Feralnego dnia wybrali się razem na spacer do Solanek. W okolicy torów kolejowych udusił ją, a ciało ukrył w wagonie towarowym. Potem zgłosił się na policję i opowiedział o tym, co zrobił.

Przeczytaj także:Dramat w Inowrocławiu. Zabił Justynę, bo ją kochał

Ich znajomi sugerowali, że zamordował ją, bo odrzuciła jego miłość. - Z SMS-ów oraz relacji kolegów wynika, że zawiedziona miłość mogła być powodem tej tragedii. Jednoznacznie jednak nie można się w tej sprawie wypowiedzieć - zaznacza prokurator Andrzej Nowak.

Zwraca uwagę na ciekawy wątek. Okazuje się, że Marcin N. przyznał się do sprawstwa. Nie czuje się jednak winny. - Twierdzi, że wstąpił w niego demon. Działał pod jego wpływem - relacjonuje prokurator. Marcin N. w swoich zeznaniach wskazuje nawet, że tym demonem jest Banshee - zwiastująca śmierć zjawa w kobiecej postaci, znana z mitologii irlandzkiej.

Marcin N. przez 8 tygodni przebywał na obserwacji w szpitalu psychiatrycznym. Lekarze stwierdzili, że jest zdrowy i poczytalny. Może więc odpowiadać przed sądem. Akt oskarżenia jest jeszcze przygotowywany. Prokuratura zebrała bardzo obszerny materiał dowodowy. Do Sądu Okręgowego w Bydgoszczy trafi on w przyszłym tygodniu.

Zobacz jesienny Inowrocław w obiektywie użytkownika MMInowroclaw.eu

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska