Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Referenda - bękarty kampanii wyborczych

Jolanta Zielazna
Jan Rulewski: - Dziś wezmę udział w głosowaniu, ale będę przeciw  referendum 25.X.
Jan Rulewski: - Dziś wezmę udział w głosowaniu, ale będę przeciw referendum 25.X. archiwum
Rozmowa "Gazety Pomorskiej" z Janem Rulewskim, senatorem z listy PO o dzisiejszym głosowaniu nad wnioskiem prezydenta o referendum.

Dziś, kiedy nasza rozmowa ukaże się w "Pomorskiej", Senat będzie głosował nad wnioskiem prezydenta Andrzeja Dudy o przeprowadzenie referendum 25 października. Pan zarzucił prezydentowi, że działa w gorączce wyborczej. A czy pytania Bronisława Komorowskiego, napisane podobno w nocy, "na kolanie", to nie była gorączka wyborcza?
Nawet więcej, to było referendum niezgodne z prawem i dlatego nie brałem udziału w głosowaniu. Co więcej, byłem zdecydowanie przeciw, bardziej nawet przeciw niż PiS, który przecież się wstrzymał od głosowania kalkulując, że wygra w koalicji z Kukizem.

Jeśli był pan przeciw, to dlaczego pan tak nie głosował, tylko nie wziął udziału?
Uznałem, że ten wniosek nie miał mocy prawnej, więc nie mogę brać udziału w głosowaniu.

Dziś będzie pan głosował?
Wezmę udział, ale będę głosował przeciw.

Ten wniosek prezydenta ma moc prawną?
Moim zdaniem ma. Są zachowane terminy, jest szczególny charakter niektórych pytań. Jedynie to o Lasy Państwowe jest figurą retoryczną, ponieważ nie wiadomo, co to pytanie ma w sobie zawierać. Głosowanie nad organizacją przedsiębiorstwa Lasów Państwowych nie ma żadnej mocy sprawczej.

Dyskusja nad wnioskiem prezydenta pokazała, że wynik głosowania wydaje się przesądzony?
W PO, nawet bez presji, która na ogół towarzyszy przy bardzo ważnych decyzjach politycznych, zdecydowanie przeważa przekonanie, nie ma nawet głosów odrębnych, żeby ten wniosek odrzucić. Sądzimy jednak, że tematy, które pan prezydent niewątpliwie wyniósł z kampanii wyborczej, są godne zastanowienia, tylko w innych warunkach. To wymaga przygotowania, a wniosek prezydencki zupełnie nie jest przygotowany. Jak przyznała pani minister, prezydent nie przewidział, czy też nie jest zobowiązany - jak oświadczyła - do wskazania konsekwencji prawnych i finansowych. Senat ma jednak rolę kontrolera w tej sprawie. Uczestnicy referendum powinni mieć świadomość, jakiego dokonują wyboru. W przypadku pierwszego pytania (o wiek emerytalny - dop. jz) uważam, że jest ono małostkowe. Dotyczy szczegółu systemu ubezpieczenia społecznego, nawet nie wiem czy również KRUS? Przyjąłem jednak, że jest to pytanie "kierunkowe", jak wskazuje pani minister Sadurska. Uważam, że w tej sytuacji prezydent powinien umieścić tę kwestię na mapie bezpieczeństwa finansowego państwa i emerytów. Nie wiadomo, skąd będą środki na realizację tego wniosku? Bo mogą pochodzić z dodatkowych podatków, z obniżenia emerytur obecnych czy też dodatkowych dochodów ze sprzedaży jakiegoś mienia. W każdym razie nie można na to pytanie odpowiedzieć z pełną świadomością konsekwencji. Wspierałbym prezydenta w zamyśle, bo jestem zwolennikiem elastycznego wieku emerytalnego, żeby naprawić cały system emerytalny, a nie tylko wycinek. Bo ten system jest chory i to delikatne określenie.

O ile ewentualne referendum 25 października wzbudza wiele emocji, o tyle o to, które odbędzie się za dwa dni, nikt się specjalnie nie bije.
Tak, rzeczywiście. Bo ono - to brzydkie określenie - było bękartem kampanii i obawiam się, że to drugie referendum też będzie bękartem.

Przecież PO mówi, że jest za JOW, jest przeciw finansowaniu partii z budżetu. Dlaczego nie wspiera referendum, nie zachęca do udziału, nie toczy kampanii na te tematy?
Pozwolę sobie sprostować pani oskarżenie na określenie, że "niedostatecznie wspiera". Ale popiera.

Powiedziałabym, że raczej unika angażowania się w te tematy. Pójdzie pan w niedzielę do referendum?
Tak, jako echo tego, że nie chodziłem w okresie komunistycznym. Ale pozwoli pani, że niech pozostanie tajemnicą, jak się zachowam w lokalu wyborczym.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska