Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zeszyty na ostatnią chwilę. Średnio powrót dziecka do szkoły uszczupli domowy budżet o 683 zł

Małgorzata Wąsacz
W ostatni weekend markety przeżywają oblężenie rodziców i uczniów. Wybór zeszytów i przyborów wciąż jest duży
W ostatni weekend markety przeżywają oblężenie rodziców i uczniów. Wybór zeszytów i przyborów wciąż jest duży Iwo
Choć o wyprawce szkolnej myślimy wcześniej, to wielu z nas zakupy zostawiło sobie na ten weekend.

Pani Katarzyna z Bydgoszczy cieszy się, że ma tylko jedno dziecko. - Synek idzie do trzeciej klasy. Tornister ma jeszcze dobry, więc odpadnie nam z mężem spory wydatek. Podręczniki specjalnie kupiliśmy na początku wakacji, by potem nie biegać po księgarniach i nie denerwować się, że jakiejś książki już nie ma. Natomiast po zeszyty, długopisy, piórnik, owijacze i inne przybory chcemy się wybrać do marketu w sobotę albo niedzielę. Z doświadczenia wiemy, że wybór jest jeszcze wtedy duży, a niektórzy handlowcy już zaczynają obniżać ceny. Mimo wszystko czeka nas spory wydatek. Koleżanka z pracy, która ma troje dzieci, ostatnio wyliczyła, że wyprawienie ich do szkoły będzie ją kosztować prawie 1800 złotych, choć najmłodsza córka dostanie darmowy podręcznik do pierwszej klasy podstawówki. Wyprawka szkolna to duży wydatek - podsumowuje Czytelniczka.

Nie planujemy wydatków, więc się kumulują

Z najnowszego badania Fundacji Kronenberga wynika, że 62 proc. rodziców o wyprawce szkolnej myśli na miesiąc przed rozpoczęciem roku szkolnego. Jednak 13 proc. z nich jej kupno rozpoczyna dopiero w tygodniu przed pierwszym września.

Osoby mające na utrzymaniu więcej dzieci częściej planują wydatki, a tylko 7 proc. z nich kupno wyprawki rozpoczyna w tygodniu poprzedzającym rozpoczęcie roku szkolnego. - Dla rodziców wrzesień to miesiąc wydatków. Książki, zeszyty, przybory, nowa garderoba. Jednym słowem wszystko, co składa się na tak zwaną wyprawkę, może stanowić spore obciążenie dla domowego budżetu. Jednak, jeśli planowalibyśmy taki wydatek, z pewnością nie byłby tak dotkliwy - mówi Krzysztof Kaczmar, prezes zarządu Fundacji Kronenberga.

W upały dzieci były na plaży, a nie w sklepie

Także w marketach i sklepach w naszym regionie potwierdzają, że tradycyjnie rodzice zakup przyborów szkolnych zostawiają sobie na ostatnią chwilę. - Wyprawę po wyprawkę najczęściej rozpoczynamy w dwa ostatnie tygodnie sierpnia. Wówczas zabieramy się do planowania i kupowania artykułów papierniczych, książek i ubrań do szkoły. Szczyt "szkolnych" zakupów to oczywiście ostatni weekend przed pierwszym września - zaznacza Jakub Jaremko z Biura Prasowego Tesco Polska.

- Co roku oblężenie przeżywamy po piętnastym sierpnia. W tym roku rodzice z dziećmi zaczęli przychodzić dopiero od początku tego tygodnia. Mówili, że wcześniej były upały i woleli wyjechać z miasta nad wodę, a nie biegać za podręcznikami czy przyborami szkolnymi. Stwierdzili, że zdążą je jeszcze kupić przed pierwszym dzwonkiem - usłyszeliśmy w jednej z bydgoskich księgarni, w której można również kupić szkolne przybory.
Wyprawienie pociechy do szkoły droższe na wsi.

Ile wydamy na szkolną wyprawkę w tym roku?

Z badania Barometru Providenta wynika, że średnio 683 zł. To ponad połowa wynagrodzenia minimalnego w Polsce w tym roku. Co 5 rodzic deklaruje, że nie wyda więcej niż 500 zł. 27 proc. wyda w granicach 500-700 zł. 23 proc. zamierza przeznaczyć na ten cel powyżej 700 zł.

Co ciekawe, największe wydatki na jedno dziecko planują mieszkańcy wsi - średnio 781 zł. Mieszkańcy małych miast szacują, że wyprawienie pociechy do szkoły będzie ich kosztować 593 zł, a mieszkańcy dużych miast - 681 zł.

Zwrócą pieniądze za podręczniki

Co piąty rodzic zapłaci mniej, bo nie będzie musiał kupić książek. W tym roku szkolnym, oprócz pierwszoklasistów, bezpłatne podręczniki otrzymają drugoklasiści, czwartoklasiści oraz uczniowie pierwszych klas gimnazjów.

Ponadto rodzice o najniższych dochodach mogą się ubiegać o zwrot pieniędzy za zakup podręczników i materiałów edukacyjnych w ramach rządowego programu "Wyprawka szkolna".

Należy spełnić jedno z kryteriów. Pierwsze to kryterium dochodowe wynikające z Ustawy o świadczeniach rodzinnych. Zgodnie z nią, pomoc przysługuje, jeśli dochód na osobę w rodzinie jest niższy niż 574 zł.
W przypadku, gdy dochód na osobę w rodzinie zostanie przekroczony, ale gdy występuje jeden z przypadków określonych w art. 7 Ustawy o pomocy społecznej z 12 marca 2004 roku, tj. wielodzietność, bezrobocie, niepełnosprawność, długotrwałą chorobę w rodzinie, alkoholizm itp., to również można starać się o dofinansowanie. - Należy się ono również, gdy dziecko jest niepełnosprawne i posiada orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego - informuje Hanna Puchalska, główny specjalista w Wydziale Edukacji i Sportu Urzędu Miasta w Bydgoszczy.

Wnioski należy składać do dyrektora szkoły, w której uczeń będzie się uczył w roku szkolnym 2015/2016.
Każda gmina sama ustala termin przyjmowania wniosków. Najwięcej czasu mają rodzice w Chojnicach - do 14 września br.

Czytaj e-wydanie »
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska