Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Posłowie PiS dmuchają na przetargi na S5

Mateusz Mazur
Rozstrzygnięcia w sprawie budowy "ekspresówek" pod lupę wzięli posłowie Prawa i Sprawiedliwości z sejmowej komisji infrastruktury.
Rozstrzygnięcia w sprawie budowy "ekspresówek" pod lupę wzięli posłowie Prawa i Sprawiedliwości z sejmowej komisji infrastruktury. sxc.hu / logo PiS
Bydgoski poseł Piotr Król oraz jego koledzy z sejmowej komisji infrastruktury nie są przekonani do wyników przetargów m.in. przy budowie S5.

Przypomnijmy, że 20 sierpnia Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad ogłosiła zwycięzców przetargów wszystkich siedmiu odcinków trasy S5. W województwie kujawsko-pomorskim będzie ona miała łącznie 130 kilometrów długości. Trzy odcinki: Nowe Marzy - Dworzysko (23,3 km), Dworzysko - Aleksandrowo (22,4 km) oraz Białe Błota -Szubin (9,7 km) zbuduje włoska firma Impresa Pizzarotti. Odcinkami z Aleksandrowa do Tryszczyna (14,7 km) oraz z Szubina do Jaroszewa (19,3 km) zajmą się wspólnie firmy Intercor oraz Trakcja PRKiL. Z Tryszczyna do Białych Błot (13,5 km) trasę wybudują firmy Polaqua oraz Dragados. Ostatni odcinek z Jaroszewa do granicy województwa (25 km) ma powstać dzięki działaniom firm Kobylarnia oraz Mirbud.

Rozstrzygnięcia w sprawie budowy "ekspresówek" pod lupę wzięli posłowie Prawa i Sprawiedliwości z sejmowej komisji infrastruktury. Ich interpelacja dotyczy pięciu odcinków: trasy S5 od Poznania do Wrocławia oraz czterech części S5 Nowe Marzy - Bydgoszcz. Swoje obawy przedstawili minister infrastruktury i rozwoju Marii Wasiak.

Przeczytaj także: Znamy wszystkich wykonawców budowy trasy S5. Budowa będzie kosztowała ponad 2,5 mld złotych
"Naszą szczególną troskę budzą rozstrzygnięcia zamówień na budowę oraz projektowanie i budowę dróg, które zawierane są (lub mogą być zawarte) z podmiotami nie posiadającymi potencjału technicznego w Polsce, a jednocześnie oferującymi ceny istotnie niższe od szacunków inwestora" - czytamy w piśmie posłów do minister Marii Wasiak.

W rozmowie z nami bydgoski poseł PiS Piotr Król przyznaje, że to dmuchanie na zimne ze strony komisji infrastruktury.

- Konsekwencje działań GDDKiA mogą być niedobre. Kieruje nami troska o to, aby drogi w Polsce były budowane w sposób właściwy - mówi Piotr Król.
Drogowcy nie mają takich obaw. Ich zdaniem wszystko zostanie przeprowadzone prawidłowo.

- My oceniając oferty bazujemy na prawie zamówień publicznych. Zgodnie z nim wszystkie firmy wykazały doświadczenie. To prawo nie ogranicza kompetencji tylko na terenie kraju - komentuje Mirosław Jagodziński, dyrektor bydgoskiego oddziału GDDKiA.

Do dzisiaj i 30 sierpnia firmy nadzorujące i wykonawcy, którzy nie zostali wybrani w przetargach mogą odwoływać się od rozstrzygnięć. Koszt budowy trasy S5 sięgnie ponad 2,5 miliarda złotych.

Wiadomo również, że trasa S10 na odcinku od Bydgoszczy do Czerniewic pod Toruniem, która została wpisana do programu budowy dróg krajowych ma zostać oddana do użytku do 2020 roku.

S5 | Create infographics

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska