Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podążają na Hel, by spełnić marzenie Klaudii

Joanna Maciejewska
Grupa strażaków ze Szkoły Głównej Służby Pożarniczej w Warszawie zorganizowała akcję charytatywną "Po marzenia na Hel!", dzięki której chcą zebrać fundusze na bardzo kosztowne leczenie wzroku 14-letniej Klaudii Kwiecińskiej z Jeleniej Góry
Grupa strażaków ze Szkoły Głównej Służby Pożarniczej w Warszawie zorganizowała akcję charytatywną "Po marzenia na Hel!", dzięki której chcą zebrać fundusze na bardzo kosztowne leczenie wzroku 14-letniej Klaudii Kwiecińskiej z Jeleniej Góry Jacek Smarz
- Walczymy o szansę na zobaczenie świata i lepszą przyszłość dla naszego dziecka - mówią Ewelina i Grzegorz Kwiecińscy, rodzice Klaudii.

Pomaga im w tym grupa strażaków ze Szkoły Głównej Służby Pożarniczej w Warszawie (SGSP), która zorganizowała charytatywny przejazd rowerowy przez Polskę. Wczoraj zatrzymała się w Toruniu, gdzie przeprowadziła zbiórkę pieniędzy na leczenie 14-letniej dziewczynki.

- Jesteśmy strażakami i bardzo lubimy pomagać - mówi Dawid Nowak, podchorąży z SGSP w Warszawie. - Stwierdziliśmy, że naszą przygodę można połączyć z pomocą komuś i tak stworzyła się idea akcji charytatywnej "Po marzenia na Hel!" Najpierw wspięliśmy się na Rysy, a po zejściu ze szczytu, jedziemy rowerami na Hel i zatrzymujemy się w większych miastach.

Kosztowna operacja
Celem trwającej 9 dni wyprawy jest chęć zainspirowania ludzi do włączenia się w pomoc dla Klaudii Kwiecińskiej, która dzięki kosztownemu przeszczepowi komórek macierzystych ma szansę odzyskać wzrok i tym samym rozpocząć normalne życie.
- Zbieramy 500 tysięcy złotych na trzy operacje przeszczepu komórek macierzystych, co dałoby Klaudii widzenie do pół-tora metra - tłumaczy Tomasz Kafel, kuzyn Klaudii. - Te operacje będą odbywały się w Chinach, ponieważ tam mają największą skuteczność. Koszt jednorazowej operacji wynosi 140 tys. zł. Operacje umożliwiłyby jej normalne widzenie, poruszanie się i usamodzielnienie się w niewielkim stopniu.

Dołączają spontanicznie
Grupie 6 strażaków towarzyszą 4 dziewczyny, które - choć nie mają tak dobrej kondycji jak strażacy - dzielnie pokonują kolejne kilometry i zachęcają mieszkańców Polski do włączenia się w akcję charytatywną na rzecz dziewczynki.
Jedna z nich, zafascynowana niecodziennym sposobem pomocy, dołączyła do rowerzystów w Łodzi i zmierza na Hel.
- Dołączyłam spontanicznie do akcji - mówi Joanna Pilas z Łodzi. - Pomoc tej dziewczynce to genialna akcja. Ja też zajmowałam się niepełnosprawnymi i kocham rower, więc to była prosta decyzja - spakowałam się i następnego dnia rano wyruszyłam.

Jak pomóc Klaudii?
Klaudia Kwiecińska, która jest kuzynką jednego z organizatorów akcji, urodziła się w 2001 r. jako wcześniak. Lekarze nie dawali jej szans na przeżycie.
- Klaudia jest normalnie rozwijającą się dziewczynką, aczkolwiek przeszkadza jej w tym wzrok - mówi Tomasz Kafel. - Ma dobrze rozwinięte inne zmysły. Bardzo ładnie śpiewa, występuje na wielu koncertach w swojej okolicy. Nawet miała okazję zaśpiewać z Anią Wysz-koni. Jesteśmy zaproszeni po akcji na koncert z Anią.
Informacje o numerze konta, na które można wpłacać pieniądze, znajdują się na stronie www.pomarzenianahel.pl oraz na Facebooku. Zamieszczone są tam również informacje o aukcjach charytatywnych na rzecz Klaudii, które odbywają się na portalu Allegro.
- Wiele osób ze świata sportu i aktorów, przekazało przedmioty z autografami, by pomóc Klaudii spełnić jej największe marzenie - zachęca Nowak.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska