Liga Mistrzów tenisa stołowego. Porażka Energi Manekina Toruń

Energa Manekin - Eslovs 0:3

Wyniki: Cazuo Matsumoto - Svensson 2:3 (-11, -9:, 4, 8, -7), Tomasz Kotowski - Hui 0:3 (-9, -4, -3), Konrad Kulpa - Översjö 1:3 (-7, -8, 5, -8).

Mecz miał zacięty, momentami dramatyczny przebieg. Najwięcej emocji wzbudził 2. pojedynek - Kotowskiego. Stanął on do walki z Xu Hui, który w edycji LM 2014 nie przegrał. Tomasz zaskoczył Chińczyka, ale mu nie dał rady. W pierwszym pojedynku Brazylijczyk Cazuo Matsumoto w debiucie przed toruńską publicznością stoczył wyrównany bój z Robertem Svenssonem.
- Mimo porażki, jestem zadowolony. Gdybym nie zawalił pierwszych setów, to mogło się inaczej ułożyć. Mam nadzieję, że w kolejnych meczach będzie lepiej - przyznał Matsumoto.

Licznie zgromadzeni kibice w małej hali przy ulicy Bema niemrawo reagowali na świetną technicznie grę i długie wymiany piłek. Dopiero od popisu "Kotka", po pobudzeniu przez spikera, ożywili się. Kiedy do stołu podeszli Kulpa i Översjö na trybunach pojawili się siatkarze z Iranu, biorący udział w memoriale Wagnera, którzy też włączyli się do dopingu.

- Szwedzi przyjechali w optymalnym składzie, my graliśmy w odmłodzonym. Gdy dołączą Chao i Weixing to wyżej zawiesimy poprzeczkę rywalom - przyznał Krzysztof Piotrowski, prezes Energi Manekina.

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje