Krótka droga, a tyle z nią problemów - mówią mieszkańcy o ulicy Staszica w Lipnie

- Nie tak dawno przeprowadzany był remont na drodze, niestety, drogowcy nie obniżyli fragmentu chodnika i z pewnością kobieta z wózkiem tędy nie przejdzie - opowiada nasz Czytelnik.

Wszystko byłoby w porządku, gdyby nie fakt, że w pewnym momencie chodnik jest przedzielony przez wjazd na posesję. W tym miejscu krawężnik nie jest obniżony. Niedaleko jest sklep spożywczy i szkoła podstawowa. Nie było więc problemu, żeby spotkać zbulwersowanych mieszkańców, którzy krytycznie patrzą na wykonaną pracę. - Ci drogowcy powinni pracować przy produkcjach Bareji. Tylko on przyjmował takie absurdy - mówi jeden z mieszkańców. - Mi to tak bardzo nie przeszkadza, nogę podniosę wyżej, ale nie raz pomagałem kobietom przenieść wózek z dzieckiem.

Nie tak dawno na ulicy Staszica wykonany został remont odtworzeniowy. W związku z tym, że układane były tam instalacje podziemne, konieczne było ułożenie chodnika na nowo. - Zapomnieli jednak o pieszych. Wstyd mi za tych drogowców. Na to nie potrzeba żadnego projektu. Trzeba jedynie pomyśleć i obniżyć lekko podjazd - mówi nasz Czytelnik z Lipna. - Żeby nie wiedzieć, że tędy ludzie chodzą. Wszędzie krawężniki są obniżone tylko w tym miejscu zapomnieli.
Chodnikiem często spacerują kobiety z wózkiem. Dlatego słyszymy tyle negatywnych komentarzy. - Codziennie odprowadzałam syna do szkoły. Córkę miałam w wózku, na szczęście spacerówka jest lekka więc jakoś ją przeniosę, ale za każdym razem to jednak ogromny wysiłek - dodaje pani Monika. - Nie wyobrażam sobie tych spacerów od września.

Więcej wiadomości z Lipna na www.pomorska.pl/lipno.

Mieszkańcy podobno już interweniowali w tej sprawie do urzędu miasta. Odpowiedzi jeszcze nie mają. Ulica Staszica to droga wojewódzka. O sprawę zapytaliśmy zatem Zarząd Dróg Wojewódzkich w Bydgoszczy, który obiecał przeanalizować obniżenie krawężników w tym miejscu.

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje