Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szukają firmy, która wydzierżawi szpital w Mogilnie

(aj)
Rozpoczęły się poszukiwania dzierżawcy SPZOZ
Rozpoczęły się poszukiwania dzierżawcy SPZOZ sxc.hu
Rozpoczęły się poszukiwania dzierżawcy Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej. Ogłoszono zaproszenie do negocjacji.

Dyrektor lecznicy Marek Gotowała ogłosił właśnie publiczne zaproszenie do negocjacji. Tym samym rozpoczęło się przyjmowanie ofert od firm, które są zainteresowane transakcją. Z tymi, którzy się zgłoszą (ze wszystkimi lub z wybranymi) będą ustalane warunki szczegółowe ewentualnej współpracy. Zgłoszenia mają wpływać do 17 sierpnia. Po 20 sierpnia rozpoczną się negocjacje warunków, na jakich lecznica zostanie wydzierżawiona.

Jak podaje w zarządzeniu Marek Gotowała, dyrektor SPZOZ przy wyborze ofert najważniejszym kryterium będą - wysokość miesięcznego czynszu dzierżawnego, wysokość kwoty przejętych długów SPZOZ, proponowana wartość inwestycji oraz doświadczenie w działalności szpitalnej i leczniczej.

Rozmowy z firmami, które się zgłoszą będzie prowadził zespół negocjacyjny. Jednocześnie starostwo zastrzega, że do zawarcia umowy dzierżawy potrzebna będzie zgoda rady powiatu.
Z tym nie powinno być problemu, bo już wcześniej radni przyjęli uchwałę określającą zasady zbywania i dzierżawy nieruchomości należących do SPZOZ w Mogilnie.

Ta uchwała, przyjęta 10 lipca głosami koalicji PSL i SLD, otworzyła drogę do dzierżawy operatorskiej. Dzierżawy, która budzi wiele kontrowersji. Nazywana jest bowiem komercjalizacją lecznicy. Część lokalnych polityków, głównie mieszkańcy gminy Strzelno obawiają się takiego kierunku restrukturyzacji. Przestrzegają przed zwolnieniami pracowników oraz przeniesieniem oddziałów szpitalnych ze Strzelna do Mogilna, gdzie ma być dobudowane nowe skrzydło.

Według deklaracji, jakie padają dziś ze strony władz powiatu, dzierżawa nie oznacza prywatyzacji. Majątek lecznicy nadal pozostanie własnością samorządu. Usługi będą świadczone w ramach kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia. Operator będzie płacił za dzierżawę, jednocześnie będzie także inwestował. Oczywiste jest, że nie będzie zainteresowany dokładaniem z własnych pieniędzy do funkcjonowania szpitala.

Tymczasem powiatowa lecznica ma już 9 mln zł długu. Samorząd musi pokryć zobowiązania lub przekształcić SPZOZ. Tymczasem pracownicy, których jest ponad 300 boją się, że stracą na zmianach. Nie wiedzą co ich czeka po przejęciu lecznicy. Obawiają się zwolnień i gorszych warunków płacy i pracy. a ą

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska