Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W restauracjach jesteśmy bardzo wybredni. I dobrze - dla zdrowia!

Joanna Pluta
Jako klient mamy prawo wiedzieć, co zostanie nam za chwilę podane do jedzenia
Jako klient mamy prawo wiedzieć, co zostanie nam za chwilę podane do jedzenia Pixabay
Nie bierzemy już wszystkiego, co nam podadzą. Pytamy o skład potraw, pochodzenie składników, sprawdzamy, czy nic nas nie uczuli.

To bardzo dobrze o nas świadczy - jesteśmy coraz bardziej świadomi nie tylko tego, co lubimy i co nam smakuje, ale również tego, co ma jaki wpływ na nasz organizm. Jak czytamy w informacji prasowej UpMenu, z raportu "Diety Polaków" wynika, że w ubiegłym roku jedna czwarta Polaków zdecydowała się na wyłączenie z diety niektórych produktów.

Przeczytaj także: Dieta jednostajna kalorycznie zatrzymuje metabolizm [wideo]
- Najczęściej podawanym uzasadnieniem była dbałość o sylwetkę i wagę, ale prawie równie często wybór podyktowany był dolegliwościami i chorobami, wśród których znaczą część stanowiły alergie. W czasie wakacji, gdy częściej niż zwykle jadamy poza domem, stają się one tym bardziej dokuczliwe - informują eksperci z UpMenu.

Wiele restauracji idzie z duchem czasu i ma w ofercie dania na przykład bez glutenu, krowiego mleka. Ma też sporo propozycji dla osób, które ze swojej diety wykluczyły mięso a nawet ryby. Również jeśli chodzi o dania dla dzieci sytuacja się poprawiła. Kiedyś dla maluchów można było zamówić rybę albo kotlet drobiowy z warzywami z paczki gotowanymi na parze i frytkami, a w najlepszym razie z ryżem. Teraz wybór jest większy, a na pewno zdrowszy.
Wciąż jednak wielu z nas ma opory, żeby zadawać w restauracji pytania. Nie ma się czego bać. Jesteśmy klientami, płacimy i możemy wymagać. Nie tylko dobrego jedzenia, ale także informacji, co zostanie nam podane i z jakiej jakości składników.

- Zgodnie z obowiązującymi przepisami, w każdej restauracji powinniśmy mieć dostęp do listy składników, zwłaszcza alergenów, wykorzystywanych do przygotowania potraw - informują eksperci. - W menu często znajdziemy odpowiednie oznaczenia, zawsze też możemy zapytać kelnera o sposób przygotowania potraw.
O co warto zapytać? Przede wszystkim o produkty działające bardzo mocno uczulająco, jak na przykład orzechy, niektóre owoce. O tłuszcze, jakie zostały użyte do przyrządzenia zamawianego przez nas dania, o mąkę, z jakiej wypieczono pieczywo, o to, czy produkty były mrożone, czy są świeże.

I nie martwmy się o to, że obsługa może robić na nas wielkie oczy. Każda szanująca się restauracja wie, że klient ma prawo wiedzieć o swoim daniu wszystko, co chce.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska