Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Agresja sprawia dziewczętom przyjemność! [wideo]

Rozmawiała Hanka Sowińska
Trzy nastolatki z Legnicy zaatakowały pijanego mężczyznę - kopały, szarpały, przewróciły na ziemię. Przy tym ordynarnie go wyzywały. Ich "bojowe" poczynania nagrał inny nastolatek, a film trafił do internetu.
Trzy nastolatki z Legnicy zaatakowały pijanego mężczyznę - kopały, szarpały, przewróciły na ziemię. Przy tym ordynarnie go wyzywały. Ich "bojowe" poczynania nagrał inny nastolatek, a film trafił do internetu. zrzuty ekranu z nagrania Youtube
Rozmowa "Gazety Pomorskiej" z Krzysztofem Jankowskim, dyrektorem Bydgoskiego Zespołu Placówek Opiekuńczo-Wychowawczych o przyczynach agresji wśród młodzieży.
Krzysztof Jankowski: - Uczymy wychowanków, że źle używana złość rani drugiego człowieka.
Krzysztof Jankowski: - Uczymy wychowanków, że źle używana złość rani drugiego człowieka. archiwum GP

Krzysztof Jankowski: - Uczymy wychowanków, że źle używana złość rani drugiego człowieka.
(fot. archiwum GP)

Trzy nastolatki z Legnicy atakują pijanego mężczyznę - kopią, szarpią, przewracają na ziemię. Przy tym ordynarnie go wyzywają. Ich "bojowe" poczynania nagrywa inny nastolatek, a film trafia do internetu (zapewne w takim celu powstał). W ostatnim czasie to kolejny przykład niezwykłej dziewczęcej brutalności. Coś niedobrego dzieje się z nastolatkami, szczególnie płci żeńskiej. Co?
Niestety, agresywne zachowania obserwujemy od wielu lat. Na pewno wynikają one z chęci dorównania młodym chłopakom. Jest to też reakcja obronna na pewne słabości i niemożliwość pokazania siebie. Przyczyn jest wiele. W zasadzie diagnozę mamy, jest tylko problem ze środkami zaradczymi. Zwracam uwagę na fakt, że dziewczyny coraz częściej garną się do "siłowych" sportów, w przeszłości zarezerwowanych tylko dla mężczyzn. Kiedyś nie było bokserek, teraz są. W tak zwanych sztukach walki również jest coraz więcej kobiet. Dziewczyny chcą im dorównywać. Ale jest to również pochodna ogólnie występującej brutalizacji życia społecznego, która dotyka wszystkie obszary. Ten film jest tego przykładem. Widzimy, że chłopacy nagrywają ten atak. Więc nastolatki mają widownię - chcą im zaimponować, chcą udowodnić, że są silne, że potrafią skopać, poniżyć, zabrać pieniądze. Takich filmów w internecie jest mnóstwo. Problem na pewno nie dotyczy tylko naszego kraju.

Przeczytaj również: Zlinczowały koleżankę w sieci. Matka boi się o zdrowie córki

Psychologowie zwracają uwagę na istotne odmienności między zachowaniami nieletnich przestępców. Chłopak bije, bo chce pokazać, że jest silniejszy, chce pokonać ofiarę, by ukraść pieniądze czy telefon komórkowy. Napady z udziałem dziewczyn to znęcanie się dla znęcania, dla wyładowania frustracji.
To może być trochę kontrowersyjna teza, ale myślę, że dziewczętom takie zachowania sprawiają przyjemność. Dziewczęta rzadziej sięgają po różnego rodzaju środki odurzające, raczej eksperymentują, tymczasem agresja dostarcza sporej dawki adrenaliny. W ten sposób nastolatki same siebie wypróbowują.

Wrzucam bo wyjebali z YT.Niechaj patocebula kwitnie.

Posted by Dakann on 28 lipca 2015

Powiedział pan, że problem agresji jest zdiagnozowany. Wiemy, że często jest ona wynikiem niskiego poczucia własnej wartości. Ale może być również
wołaniem o uwagę, a nawet reakcją obronną. Pańskie wieloletnie doświadczenia w pracy z młodzieżą to potwierdzają?

Oczywiście, ale też dowodzą, że mamy duże problemy w procesie wychowawczym. Zasadą jest nieużywanie przemocy, dlatego potrzeba o wiele więcej działań wychowawczych, pomocy psychologicznej, a często także psychiatrycznej, aby te gejzery złości opanowywać. Problem nie dotyczy tylko placówek opiekuńczych. W życiu spotykamy się z tym coraz częściej. Wracałem we wtorek z pracy do domu autobusem i byłem świadkiem zachowania, które wszystkich oburzało. Nigdy nie przechodzę obojętnie wobec takich zdarzeń - tym razem też zareagowałem. Dostało mi się. Niestety, jako społeczność przyzwalamy na takie zachowania. Tego nie można rozpatrywać bez kontekstu społecznego - młodzi ludzie funkcjonują w różnych środowiskach i z nich również biorą się ich zachowania, a nie z kosmosu czy internetu.

W placówce, którą pan kieruje, realizowany jest między innymi autorski program pt. "Mistrz własnych emocji". Tytuł intrygujący. Co się za nim kryje?
Wprowadzamy wśród wychowanków różne techniki radzenia sobie ze złością, bo to jest główny problem. Uczymy naszych podopiecznych, jak radzić sobie ze "złą złością". Złość jest potrzebna - ona napędza świat! Bez złości nie byłoby wynalazków, ale źle używana, źle "kanalizowana", rani drugiego człowieka. Staramy się uczyć tych młodych ludzi, że złość nie może przeradzać się w agresję. Nie można bić, kopać, niszczyć. Zawsze zadajemy pytanie: pomyśl, jakby to ciebie dotyczyło?

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska