Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stanisław Bareja wiecznie żywy

Jacek Deptuła
Jacek Deptuła, autor komentarza
Jacek Deptuła, autor komentarza archiwum
Od wczesnej wiosny powtarzam z uporem maniaka, że zarówno prezydent Bronisław Komorowski, jak i premier Ewa Kopacz powinni byli rozpędzić na cztery wiatry swoich doradców, szczególnie tych od tzw. wizerunku.

To, czego jesteśmy świadkami od kilku tygodni przypomina mi jedynie kultowe komedie Stanisława Barei z czasów PRL. Mówi się, że ten reżyser fantastycznie obnażał absurdy minionej epoki, ale okazuje się, iż przesłanie jego filmów jest ponadczasowe. W "Misiu" np. trener pouczał sportowców wyjeżdżających za granicę: "Chodzi o to, żeby plusy (Zachodu) nie przesłoniły wam minusów".

Dziś doradcy premier Ewy Kopacz robią wszystko na odwrót - minusy przysłaniają plusy z tragikomicznym efektem. Nie wiem, czy wożenie z Warszawy ministerialnych mebli TIR-em na wyjazdowe posiedzenia rządu w Łodzi i Wrocławiu to pomysł Miśka Kamińskiego. Ale wiem na pewno, że tak durny "minus" mógł się narodzić tylko w jakiejś chorej głowie z ekipy rządowej. A żaden z ministrów nie zaprotestował, uznając to za normalne. Czyżby dlatego, że - znów Bareja - "Ten facet z twarzy podobny zupełnie do nikogo"? Wyborcy to zapamiętają, w przeciwieństwie do wielu "plusów", bo takich jest w tym kraju niemało.

Duch Barei krąży też w urzędzie wojewódzkim we Wrocławiu. Rzeczniczka prasowa wojewody biła się w piersi, że w urzędzie... nie mają krzeseł i stołów dla 30 osób! Miała chyba na myśli tron i złocone krzesła. Przecież to ten sam kaliber, co napis na dworcu z czasów PRL: "Podróż koleją skraca czas podróży pociągiem!".

Nawet dyżurny bulterier PO Stefan Niesiołowski zauważył, że to jakiś kompletny idiotyzm. Jednak myli się ten, kto sądzi, że pan Stefan miał na myśli meblowy konwój. Portalowi Na Temat powiedział ni mniej ni więcej: "To kolejne próby wplątania PO w afery ze strony PiS-u albo PiS-owskich pismaków. To bez znaczenia. Co to za afera? Że meble wozi"?

Co mogłem, to załatwiłem - powiedział prezes Ryszard Ochódzki z "Misia" (wychodząc z komendy milicji, w której skorzystał z toalety). I tak to się chyba w październiku skończy.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska