Czwórka już (prawie) pewna. Polonii Bydgoszcz pomagają rywale

Ostatnie kolejki fazy zasadniczej NPLŻ

Ostatnie kolejki fazy zasadniczej NPLŻ

12. kolejka (9 sierpnia): Lokomotiv Daugavpils - Orzeł Łódź, ŻKS Ostrovia - Polonia Bydgoszcz, ROW Rybnik - Carbon Start Gniezno.

13. kolejka (16 sierpnia): Polonia Bydgoszcz - Wanda Kraków, Orzeł Łódź - ŻKS Ostrovia, Carbon Start Gniezno - Lokomotiv Daugavpils.

14. kolejka (23 sierpnia): Lokomotiv Daugavpils - ROW Rybnik, ŻKS Ostrovia - Carbon Start Gniezno, Wanda Kraków - Orzeł Łódź. a

To ostatnie miejsce w fazie play off najpewniej zajmie Polonia. Sytuacja jest sprzyjająca, mimo porażki z Lokomotivem Daugavpils (43:47), już drugiej w tym sezonie na torze w Bydgoszczy. Polonia pozostała na czwartym miejscu w tabeli dzięki rozstrzygnięciom na innych torach. W ostatniej kolejce Nice PLŻ wszędzie wygrywali goście, więc Wanda Kraków i Orzeł Łódź nie miały szansy dogonić bydgoskiej drużyny.

Bonusy będą decydujące

Z play off Polonię może jeszcze oczywiście wypchnąć Orzeł, ale takie rozwiązanie jest już mało prawdopodobne.
Do końca sezonu zasadniczego pozostały jeszcze trzy kolejki. W ostatniej, Polonia będzie pauzować. Wcześniej wyjedzie do Ostrowa, gdzie trudno liczyć na punkty, a potem podejmie Wandę. Jeśli wygra za trzy punkty (różnicą większą niż dwa punkty) o miejsce w czwórce będzie już raczej
spokojna.

Chyba, że Orzeł sprawi sensację i wygra w najbliższym meczu w Daugavpils. Na to szanse ma jednak minimalne. I jeśli potem u siebie pokona Ostrovię, a następnie wygra jeszcze w Krakowie - punktami w tabeli zrówna się z Polonią.

O układzie w tabeli po rundzie zasadniczej przesądzą wtedy bonusy. W przypadku Orła na niekorzyść zadziała brak dodatkowego punktu z dwumeczów z Ostrovią (jeśli łodzianie nawet wygrają, wątpliwe, by odrobili 36 punktów z pierwszego meczu) i z Polonią. - Jeśli na koniec i my i Orzeł będziemy mieli po trzynaście punktów, będziemy wyżej w tabeli bo wygraliśmy dwumecz - przypominał trener Jacek Woźniak po ostatnim spotkaniu. - Na 99 procent będziemy w play off. Musimy jednak bezwzględnie wygrać z Wandą i to z bonusem.

Taki scenariusz zakładają też sami łodzianie. Choć jeszcze niedawno prezes Orła Witold Skrzydlewski publicznie odgrażał się, że zrobi wszystko, by Polonia nie awansowała do drugiej fazy rozgrywek (a w zasadzie, żeby "Jacek Woźniak oglądał play off zza szyby"), ostatnio stwierdził, że jego drużyna do czwórki już nie wejdzie. - W takie cuda nie ma co wierzyć - powiedział, cytowany przez sportowefakty.pl - Miejsce w play off przegraliśmy w Gnieźnie, gdzie zremisowaliśmy. Gdybyśmy tam wygrali, to szukalibyśmy wzmocnienia, by powalczyć o tę fazę. Na dzisiaj to nie mamy najmniejszych szans - stwierdził.

Ten czwarty - bez szans?

Pewne udziału w play off od kilku kolejek są już ROW Rybnik, Ostrovia Ostrów i Lokomotiv. Wszystkie trzy od początku sezonu potwierdzają aspiracje na awans. Niezależnie od tego, kto dołączy do tej grupy, w konfrontacji będzie bez większych szans. Polonia, a także Orzeł, Wanda i Start, zdecydowanie odstają z formą, czego efektem jest punktowa przepaść w tabeli. Żadna z tych drużyn nie jest zresztą gotowa i chętna na awans do ekstraligi, głównie z przyczyn finansowych.