Kajaki, rowery i statek "Venezia" to teraz Port Żnin

Burmistrz Robert Luchowski oraz Jerzy Śniadecki, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu podpisali dokumenty, na mocy których sprzęt został oficjalnie przekazany.

- Od dziś realizujemy marzenie mieszkańców Żnina. Kontynuujemy misję zagospodarowania jeziora Małego - powiedział burmistrz Robert Luchowski. - Mam nadzieję, że marka Port Żnin przyjmie się i będą z niego korzystali zarówno turyści, jak i mieszkańcy gminy.

Na razie miłośnicy aktywnego wypoczynku nad wodą mają do dyspozycji osiem dwuosobowych kajaków oraz trzy rowery wodne. W dzień otwarcia pierwsza godzina wypożyczenia była gratis. Organizatorzy przygotowali konkursy z nagrodami oraz kiełbaski z grilla. Niestety, ze względu na burzową pogodę, niewiele osób zdecydowało się przyjść nad żniński akwen.

Godzina wypożyczenia kajaka kosztuje 10 zł, a roweru wodnego 15 zł. Aby popływać kajakiem nie trzeba posiadać karty pływackiej, wystarczy zabrać ze sobą dowód osobisty i obowiązkowo założyć kapok.

Leszek Janowski, zimą mors, a latem szef powstałego niedawno Klubu Turystyki Kajakowej w Żninie przyznaje, że to nie koniec pomysłów na sportową rozrywkę na żnińskim akwenie.

- Jest skromnie, ale mam nadzieję, że w przyszłym roku liczba kajaków i rowerów wodnych się zwiększy. Namawiamy burmistrza do zakupu roweru wodnego z platformą do opalania, a także roweru wodnego ze zjeżdżalnią. Takie urządzenia można zobaczyć w Wąsoszu - mówi.

Klub Turystyki Kajakowej zamierza od przyszłego roku prowadzić szkółkę dla dzieci. W tym celu trwają rozmowy z innymi stowarzyszeniami zajmującymi się sportem. Aby szkolić młodych kajakarzy potrzebne są kajaki wyczynowe, a koszt jednego to około 4 tys. zł.