Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stanisław Chomski: - Nie chcę nic udowadniać, chcę wygrać w Toruniu

Joachim Przybył
Stanisław Chomski przed rokiem nie wprowadził Unibaksu do play off. Ze Stalą mu się uda?
Stanisław Chomski przed rokiem nie wprowadził Unibaksu do play off. Ze Stalą mu się uda? Mariusz Murawski
W niedzielę KS Toruń zmierzy się ze Stalą Gorzów. Mistrzów Polski na Motoarenie poprowadzi były trener "Aniołów", Stanisław Chomski.

Do Torunia przyjedzie pan z jakimś takim małym żalem? Współpraca w ubiegłym roku została praktycznie zakończona bez słowa.
Cóż, rozstanie było takie, jakie sobie życzył właściciel, miał do tego prawo. Skończyła mi się umowa i nikt nie miał obowiązku mi niczego tłumaczyć. Nie mam pretensji także do nowego właściciela, który po swojemu układał sprawy w klubie. Na pewno jednak jest jakiś sentyment, jak do każdego swojego zespołu, który prowadziłem w przeszłości. Nie czuję jednak, żebym musiał cokolwiek udowadniać. Jedziemy na Motoarenę z zamiarem pokazania dobrego żużla i z dużą wolą odniesienia zwycięstwa. Jesteśmy mistrzem Polski, mamy przesłanki do optymizmu, choć zdaję sobie sprawę z trudności tego zadania.

Dla Stali mecz na Motoarenie to klucz do play off.
To jedna z szans, żeby zdobyć ważne punkty. Zacznijmy jednak od początku: zwycięstwo oddali nas od widma spadku i barażu, bo to jest na razie naszym najważniejszym celem. Jeśli wygramy w Toruniu, to faktycznie otworzy się furtka, żeby spojrzeć nieco wyżej. Wszyscy wiemy, ile są warte punkty z meczów wyjazdowych. Mamy w terminarzu jeszcze trzy takie mecze, jeszcze we Wrocławiu i Lesznie, liczę, że dwa wygramy, do tego wszystkie na swoich stadionie.

Przyszedł pan do Stali Gorzów i drużyna zaczęła wygrywać. Przypadek czy ma pan jakiś sposób na gaszenie pożaru?
Można do tego układać różną ideologię i szukać dodatkowych podtekstów. Przede wszystkim przejąłem zespół zdrowy fizycznie, za to brakowało jedności, był rozbity psychicznie niepowodzeniami. Na początku odbyłem szereg rozmów, dałem się wygadać zawodnikom, starałem się wysłuchać ich wszystkich problemów. Potem analizowałem dane, oddzieliłem kreską to, co było. Dzięki temu pojawił się dialog w zespole, poprawiła się komunikacja. Czasami pojawiają się emocje, czasami widać i słuchać je w telewizji. Rozumiem, że zawodnik musi to z siebie wyrzucić. Nie każdy musi być zadowolony ze swojej roli w zespole, ale muszą wiedzieć, że decyzje podejmuję ja i wszyscy jedziemy na wspólnym wózku. Ten zespół wygrał mistrzostwo Polski i było kwestią czasu, żeby znowu zaczął dobrze funkcjonować.
Przed tym meczem nie brak opinii, że może pan wykorzystać swoje doświadczenia z Motoareny i pomóc gorzowskim żużlowcom.
Jeżeli ktoś obserwował, jak zachowywał się tor w różnych warunkach, to jest w stanie przewidzieć pewne wydarzenia. To zresztą nie jest kwestia wyłącznie toruńskiego toru, ale każdego innego, trener jest w stanie coś podpowiedzieć, obserwując wydarzenia z boku. Pamiętajmy jednak, że to teoria, a od zawodników zależy, w jaki sposób te wskazówki wykorzystają.

Boi się pan debiutu Darcy'ego Warda?
To nie jest problem nasz, a torunian. Rozmawiałem ze swoimi zawodnikami i dla nich nie ma to znaczenia. Czy wstawiłbym w takim meczu debiutanta? Nie wiem. Wiele czynników o tym decyduje i na szczęście nie muszę o tym decydować.

Pan także ma konkurencję o miejsce w składzie. Do Torunia zabiera pan tym razem Gapińskiego i Świderskiego.
Trudno hamować ich zapał do jazdy. Tym razem stawiam na polskich zawodników, bo zasłużyli na to. Rywalizacja może zniszczyć atmosferę w zespole, dlatego wszystkie zmiany muszą być zaplanowane i konsultowane z zawodnikami. Wcześniej wyjaśniłem to Gapińskiemu, teraz Sundstroemowi. Każdy żużlowiec musi wiedzieć, co go czeka w najbliższym czasie.

KS Toruń - Spar Falubaz.PGE Ekstraliga/x-news

Czytaj e-wydanie »

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska