Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdzie dojedzie bydgoska Polonia?

(maz)
Czy Polonia Bydgoszcz dojedzie do końca sezonu?
Czy Polonia Bydgoszcz dojedzie do końca sezonu?
Czy Polonia Bydgoszcz dojedzie do końca sezonu? - Nie wiem - odpowiada na nasze pytanie prezes spółki Andrzej Polkowski.

Jedna akcja - jeden grosz
Cena zakupu wszystkich udziałów miasta nie jest wygórowana. Za pakiet 98,9 procent akcji trzeba zapłacić 1229 złotych. Jedna akcja została bowiem wyceniona na jeden grosz. To mniej niż w momencie, kiedy ratusz ogłosił chęć sprzedaży spółki. Początkowo za jedną akcję trzeba było zapłacić 25 złotych, a w sumie ponad 3 miliony.

Spółka z bagażem
Potencjalny nabywca akcji musi liczyć się jednak ze znacznie większymi wydatkami. Żużlowa spółka jest obciążona długiem na prawie 4 miliony złotych. Większość z tej kwoty stanowi kredyt zaciągnięty przez Polonię i poręczony przez miasto (około 2,5 mln zł). Do tego - po kilkaset tysięcy złotych zobowiązań wobec Polskiego Związku Motorowego i firmy BSI, właściciela praw do cyklu Grand Prix i Drużynowego Pucharu Świata.

Deklaracje wsparcia
Jeśli Polonia trafi w prywatne ręce, nadal może liczyć na wsparcie z miasta. Deklaracje są następujące: dwa miliony złotych na każdy sezon rozgrywkowy aż do grudnia 2019 roku (w sumie 8,5 mln zł brutto na cztery lata), dalsze bezpłatne użytkowanie stadionu oraz pokrywane przez miasto koszty mediów na stadionie.
Warunki: spłata zobowiązań oraz uczestnictwo w rozgrywkach ligowych pod nazwą Polonia, bez narzuconego celu sportowego.

W sądzie jest wniosek o upadłość żużlowej spółki. Prezes Polkowski złożył go w marcu, po tym jak zgromadzenie akcjonariuszy nie podjęło uchwały o dalszej działalności spółki. Wniosek o upadłość jest zwieszony, ale tylko do 20 lipca. Co się stanie po tym terminie? Prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski, z tym pytaniem odsyła nas do Andrzeja Polkowskiego. Prezes spółki mówi zaś: - Tego nie wiem, zobaczymy, co postanowi sąd.

A co z drużyną, czy da radę dojechać do końca sezonu? - Nie wiem - odpowiada prezes Polkowski. - To zależy od wielu czynników. Od tego, czy dostaniemy dotację i od efektów kilku innych spraw.

Los Polonii Bydgoszcz wisi na włosku - jest wniosek o upadłość spółki. Prezydent Rafał Bruski: - Chciałbym, żeby ktoś wziął odpowiedzialność za ten klub

Prezydent gotowy na spotkanie

Jakich konkretnie? Decydująca może być kwestia sprzedaży przez miasto akcji Polonii. Ich wykupienie negocjował Andrzej Polkowski, w imieniu mniejszościowego udziałowca - Bydgoskiego Towarzystwa Żużlowego. Rozmowy trwały długo i wydawało się, że dojdzie do zmiany właściciela. Ostatecznie jednak zakończyły się fiaskiem.
Prezydent Bruski mówił o zaskoczeniu takim finałem. Publicznie też pytał: - Gdzie są żużlowi działacze? W Polonii ich nie ma, tam są tylko etatowi pracownicy - mówił. Jednocześnie zapowiedział, że udziały miasta w spółce jeszcze raz zostaną wystawione na sprzedaż.

Kiedy oferta sprzedaży akcji zostanie oficjalnie przedstawiona? - Z chwilą podpisania przez rezydenta zarządzenia powołującego zespół ds. sprzedaży akcji spółki, ruszy procedura. Powinno to mieć miejsce w ciągu kilku dni - przekazała Marta Stachowiak, rzecznik prasowa. - Po publikacji ogłoszenia o sprzedaży akcji spółki prezydent jest gotowy na spotkanie z każdym kto będzie zainteresowany ich kupnem. Prezydent przedstawi bieżącą sytuację spółki oraz możliwe obszary wsparcia żużla ze strony miasta - dodała, odpowiadając na pytanie o deklarację Władysława Golloba.

To nazwisko wzbudza emocje

Przypomnijmy, ojciec Tomasza i Jacka wyraził chęć rozmów na temat zakupu akcji. - Mam pomysł na żużel w Bydgoszczy. W naszym mieście nie ma innej dyscypliny tak mocno utrwalonej w umysłach fanów sportu. Działałem w żużlu trzydzieści lat i diabli mnie biorą, kiedy widzę, co się z tą Polonią dzieje - mówił Władysław Gollob. W środę chce wybrać się do ratusza.

Nazwisko Gollob już wzbudza emocje wśród kibiców. Wielu liczy nie tylko na nowe otwarcie w klubie, ale i na to, że z bydgoskim żużlem znów zwiąże się cały klan. Do medialnych doniesień odniósł się Tomasz Gollob. W trakcie transmisji z finału IMP w Gorzowie, na antenie nSport+ mówił: - Rozmawiałem z tatą. Wiem, że prowadzi pewne rozmowy, ale szczegółów nie zdradzę.

Pytany o to, czy sam może zaangażować się w odbudowę Polonii odpowiedział: - Nawet jeżeli skończę się ścigać na żużlu, to na pewno pozostanę w tym sporcie. Jestem otwarty na wszystkie mądre rzeczy.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska