Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Powiat żniński. Dawna plebania poszła z dymem. Nastolatek z oparzeniami w szpitalu

(iwo)
Na miejsce przybyło 14 zastępów straży
Na miejsce przybyło 14 zastępów straży archiwum
Pod Janowcem Wlkp. spalił się i zawalił budynek dawnej plebanii. Pod Żninem strażacy gasili obiekt gospodarczy. W tym ostatnim zdarzeniu ucierpiał 11-latek. Pogotowie lotnicze zabrało go do szpitala w Bydgoszczy

- Zgłoszenie o pożarze w Zrazimiu przyjęliśmy dziś o godz. 1.11 - mówi Mirosław Wrzesiński, zastępca dowódcy JRG w KP PSP w Żninie. - Zapalił się budynek starej plebanii, obok nieużytkowanego kościoła. Na miejsce przybyło 14 zastępów straży. Nasi funkcjonariusze zastali konstrukcję dachu i poddasza całkowicie zajęte ogniem. Z pierwszych informacji wynikało, że w środku może się znajdować stróż. Później jednak okazało się, że osoba ta jest poza obiektem, przebywa u znajomych.

Przeczytaj także: Spalił się budynek w Nadborowie. - Gdyby silniej powiało, ogień zżarłby nas tu całkowicie!

- Nasze działania polegały na gaszeniu budynku z zewnątrz. Nie wprowadzaliśmy do środka żadnych strażaków ze względu na zagrożenie. Ostatecznie konstrukcja dachu wpadła do wnętrza , zawaliła się też jedna ściana.

- Na miejscu był powiatowy inspektor nadzoru budowlanego. Prawdopodobnie ten obiekt będzie rozebrany.

Akcja strażaków trwała do rana. Jako ostatni wyjeżdżali druhowie OSP Janowiec i Tonowo.

Straty wyceniono na ok. 250 tys. złotych. - Teren przekazano policji w celu zabezpieczenia i ustalenia przyczyn pożaru. Właściciel przebywa poza granicami kraju - dodał M. Wrzesiński.

Ma spore poparzenia

Z kolei wczoraj ok. godz. 18.20 wpłynęło też do KP PSP inne zgłoszenie - o pożarze budynku gospodarczego w Bożejewiczkach przy ul. Rolnej. Okazało się, że zostało tu także wezwane pogotowie.

- Poparzeniom 1 i 2 stopnia na 30 proc. ciała uległ 11-latek, mieszkaniec wsi. Zawiadomiono pogotowie lotnicze, poszkodowany trafił do bydgoskiego szpitala. Prawdopodobnie dziecko bawiło się substancjami łatwopalnymi. Nie wiadomo, czy doszło do samozapłonu, czy chłopiec zainicjował zdarzenie - dodał z-ca dowódcy JRG.

Dzięki szybkiej reakcji, pożar budynku, w którym przechowywane są m.in. drewno i węgiel, szybko ugaszono.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska