Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wójt bez poparcia Rady Gminy, opozycja mówi wyraźnie dość

Janina Waszczuk
Wójt Skałecki ma wsparcie od swojego zastępcy.
Wójt Skałecki ma wsparcie od swojego zastępcy. Janina Waszczuk
Rada gminy nie przyjęła uchwały o udzielenie absolutorium wójtowi. Na sesji było dziewięciu radnych. Tylko sześciu głosowało za.

Dziewięciu radnych było na najważniejszej sesji w roku. Czy to sygnał dla wójta, czy lekceważenie swoich obowiązków?.

- Dwóch się usprawiedliwiło, ale pozostali? - zastanawia się Michał Skałecki. - Radni znają swoje obowiązki i zdają sobie sprawę jaką pełnią funkcję.

Radni zgodnie z procedurami dostali sprawozdanie za zeszły rok, komisje się spotkały i pozytywnie zaopiniowały budżet. Omawiano budżet i nie było zastrzeżeń i pytań. Komisja rewizyjna pozytywnie zaopiniowała budżet i wystąpiła do rady gminy o udzielenie absolutorium wójtowi. Regionalna Izba Obrachunkowa z Bydgoszczy także pozytywnie oceniła wykonanie budżetu .

- Nie było podstaw do tego, żeby myśleć, że stanie się tak, jak się stało - podkreśla wójt. - Aby uchwała o absolutorium była przyjęta, musi być osiem głosów za. Było sześciu za, dwóch wstrzymało się od głosu, jeden był przeciw. To celowe działania jednego z radnych. Komuś zależało, żeby była taka frekwencja, a nie inna. Ja na początku mojej kadencji deklarowałem, że będę współpracował ze wszystkimi radnymi niezależnie od opcji politycznych. Przykro mi, że tak się fałszywie steruje radnymi. Nie ma merytorycznych argumentów, a tak postępują. Dlaczego? Nikt w oczy mi nie powie prawdy, a odwrócę się i wbija mi się nóż w plecy.

- Mimo że tak się stało, będziemy nadal dążyć do zgody i działać dla dobra mieszkańców i gminy - mówi Mirosław Winowiecki, przewodniczący Rady Gminy - Nie jest to komfortowa sytuacja, źle się pracuje, gdy radni patrzą na siebie i na wójta wilkiem, ale ja ze swojej strony dołożę wszelki starań, aby jak najmniej zgrzytało i będziemy pracować dla dobra gminy, nasze nastroje się nie liczą.
Również zastępca wójta Jerzy Bogusławski nie może się pogodzić z tym, co się podziało w Radzie. - Zawsze chcieliśmy dobra mieszkańców. Nasza gmina jest rozległa, staramy się w każdej wiosce coś robić. Jeśli się nam zarzuca, że nic nie robimy, to jest to nieprawda - mówi. - Inwestujemy. Wszystkie wioski mają kanalizację bądź oczyszczalnię obsługiwaną przez gminę.

Poprosiliśmy o komentarz Tadeusza Mroza, który nie kryje, że to on głosował przeciw uchwale o udzieleniu absolutorium.

- Frekwencja na tej sesji to przypadek. Nikt się nie umawiał. Normalnie pewnie wójt dostałby absolutorium i tylko ja byłbym znowu przeciw, bo inni się boją sprzeciwić - tłumaczy. - Ale dobrze, że się tak stało. Wójt nie słucha mieszkańców, robi to, co jemu pasuje. Nic nie uzgadnia z radnymi, gdy ktoś powie nie - jest stracony.

Lokalny portal przedsiębiorców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska