Złoto, srebro, brąz. Świetny wyścig torunianek w kolarskich mistrzostwach Polski

Wyścig kobiet w Sobótce był bardzo ciekawy. Zawodniczki bez przerwy atakowały, tasowały się w czołówce. Na 15 km przed metą wyklarowała się czołowa grupa z pięcioma zawodniczkami Pacific Neste: Pauliną Brzeźną-Bentkowską, Katarzyną Wilkos, Aleksandrą Kardas, Moniką Brzeźną i Anną Plichtą.

Wydawało się, że na finiszu faworytką będzie Katarzyna Niewiadoma z Rabobanku, która kilka dni temu zdobyła srebro w Igrzyskach Europejskich w Baku. Nic z tego. Po serii ataków na czele znalazły się Małgorzata Jasińska (Ale Cipollini) oraz Wilkos. Na finiszu młoda torunianka nie dała rady doświadczonej rywalce, ale w konkurencji orlików była bezkonkurencyjna. Chwilę później dotarła do mety kolejna grupka, z której najszybciej finiszowała nasza Brzeźna-Bentkowska, Niewiadoma była dopiero 4., na pocieszenie zostało jej srebro do lat 23.

Miejsca kolejnych torunianek: Brzeźna 9., Kardas 19., Plichta 11.

Panie powetowały klubowi niepowodzenie w rozegranym kilka godzin wcześniej wyścigu orlików. Tam najwyżej sklasyfikowany Patryk Złotowicz był dopiero 21. Pecha miał Michał Michciński ze Stali Ocxetix Iglotex Grudziądz, który zajął 4. miejsce, do podium zabrakło mu sekundy na finiszu. Jego klubowy kolega Mariusz Gąsiorowski był 10.