Prezes hali, która doczekała się demotywatora: - Czy mamy zrezygnować z 200 tys. zł przychodów z tych reklam?

Nie było postów dotyczących Świecia na znanym portalu demotywatory.pl, stąd wielka popularność demotywatora poświęconego hali widowiskowo-sportowej w Świeciu (na zdjęciu obok) w powiecie świeckim. Komentują go również nasi Czytelnicy, wedle których zarządzający halą faktycznie przesadzili z liczbą reklam na budynku.
- Może nowe przepisy dotyczące ładu przestrzennego zakłócanego przez chaotyczne reklamy unormują ten problem - wskazują.
- Skandalem byłoby podobne zaklejenie basenu, skoro gmina chwali się jego nowoczesną architekturą - dorzucają inni Czytelnicy.
Zarząd Vistula-Park Świecie, który administruje halą w Świe-ciu, wydał w tej sprawie oświadczenie: "Zdajemy sobie sprawę, że ilość reklam na elewacji obiektu Hali Widowiskowo-Sportowej w Świeciu może niektórym osobom przeszkadzać i godzić w ich poczucie estetyki. Wytłumaczenie jest jednak proste. Decydując się na komercjalizację tej przestrzeni, kierowaliśmy się przede wszystkim czynnikami ekonomicznymi. Autorowi/prześmiewcy łatwo formułować sądy, nie ma jednak pojęcia o realiach, a te są takie, że spółka rocznie pozyskuje około 200 tys. zł brutto z reklam i kontraktów sponsorskich. Należy dodać, że dzięki współpracy z Agencją Reklamową Mega-Media, ta tendencja utrzymuje się od sześciu lat, to oznacza, że przez ten czas pozyskano kwotę w wysokości ponad 1,2 mln zł brutto! O tyle właśnie miasto wydaje mniej, a jednocześnie Państwo ze swoich podatków za utrzymanie obiektu. Jak więc widać nie mówimy tu o kwocie "kilku", lecz kilkudziesięciu tysięcy w skali roku, a przez kilka lat uzbierało się ponad milion złotych. Staramy się, aby udostępnione powierzchnie reklamowe były ujednolicone co do rozmiarów i nie zawierały treści kontrowersyjnych. Rolą Zarządu spółki jest przede wszystkim dbanie o interes finansowy obiektu, gdzie możliwości pozyskiwania środków na bieżącą działalność są dość ograniczone. Potencjalny zysk z organizowanych imprez to mit w obliczu frekwencji podczas płatnych eventów, czego dowodem jest ilość imprez, które były odwoływane przez organizatorów lub organizowane na granicy opłacalności.
Oczywiście jesteśmy gotowi do merytorycznej dyskusji, jednak czym innym jest chwilowo zabłysnąć na portalu o charakterze satyrycznym, a czym innym brać odpowiedzialność za zarządzanie i finanse takiego obiektu jak Hala Widowiskowo-Sportowa.
Jednocześnie uspokajamy Państwa poczucie estetyki, że obiekt basenu, który za kilka miesięcy będzie dostępny mieszkańcom Świecia nie będzie w ten sposób komercjalizowany z prostej przyczyny - inny będzie jego profil. O ile o wyniku finansowym basenu w największej mierze decydują klienci indywidualni, którzy są największymi sponsorami miejskiej pływalni, tak hala to obiekt, którego funkcjonowanie byłoby bardzo utrudnione bez wsparcia od zaprzyjaźnionych od lat przedsiębiorców, którym serdecznie dziękujemy za pomoc - wyjaśnia prezes Tomasz Keller.