Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zawisza Bydgoszcz zagra dziś w Bełchatowie. Snajperzy, do raportu! [infografika]

Dariusz Knopik
W rundzie zasadniczej Zawisza wygrał w Bełchatowie. Oby tym razem było podobnie!
W rundzie zasadniczej Zawisza wygrał w Bełchatowie. Oby tym razem było podobnie! Paweł Skraba
Alvarinho i Arkadiusz Piech - to oni mogą zdecydować o być albo nie być Zawiszy lub Bełchatowa. Są najskuteczniejszymi graczami drużyn.

Zarówno Bełchatów, jak i Zawisza są od dyspozycji tych dwóch piłkarzy bardzo zależni.
Alvarinho pojawił się w Polsce w przerwie zimowej sezonu 2013/14. Radosław Osuch, właściciel Zawiszy, reklamował go jako "najlepszego piłkarza III ligi portugalskiej". Dużo czasu musiało minąć, zanim pokazał swoje nietuzinkowe umiejętności. Ryszard Tarasiewicz opowiadał, że dużo musiał z nim pracować indywidualnie, aby nauczyć go podstaw taktyki. Runda wiosenna była rozpoznawcza, a Alvaro wchodził głównie z rezerwy.

Wydawało się, że gdy Zawiszę objął Jorge Paixao, to pod jego skrzydłami talent rodaka wystrzeli. Niestety, Alvarinho grał kiepsko, jak zresztą cały Zawisza. Dopiero kiedy niebiesko-czarnych przejął Mariusz Rumak, to Portuglaczyk zdobył dwie bramki.

Dopiero jednak w rundzie wiosennej Alvaro zaczął grać bardzo dobrze, a co najważniejsze skutecznie. Jego gole zapewniły wygraną z Wisłą Kraków, przyczyniły się do zwycięstw nad Pogonią Szczecin, GKS Bełchatów i Koroną Kielce oraz zapewniły punkt z Górnikiem Łęczna.- Nie ma wielkiej tajemnicy w dobrej i skutecznej grze Alvarinho, po prostu dobrze przepracował okres przygotowawczy i stąd taki efekt - twierdzi trener Rumak.
Piech przed bieżącym sezonem trafił do Legii ze zdegradowanego Zagłębia Lubin. Nie potrafił sobie w ekipie mistrzów Polski wywalczyć miejsca nawet w meczowej osiemnastce i dlatego zdecydował się na wypożyczenie do GKS Bełchatów.

Początek miał niezwykle udany, bo w trzech pierwszych meczach strzelił cztery gole. Potem na kolejne mecze Piech się jednak zaciął, jak cały zespół Bełchatowa. Krótkie odblokowanie przyszło w meczu z Zawiszą, ale to był gol na otarcie łez, bo bełchatowianie polegli 1:4. Następnie napastnik GKS trafił z Cracovią na 1:1, co dało cenny punkt. Zdobył też jedną bramkę w przegranym spotkaniu z Piastem Gliwice. Prawdziwy popis dał w ostatnim meczu przeciwko Ruchowi Chorzów, kiedy cztery razy trafił do bramki rywali, zapewniając wygraną GKS 4:2.

Patrząc na zestawienie statystyczne obu graczy, nasuwa się wniosek, że to Piech jest bardziej przydatny dla GKS, niż Alvarinho dla Zawiszy. Po części można to wytłumaczyć faktem, że Piech to typowy napastnik, a Alvaro jest skrzydłowym. Jednak, jeśli weźmie się pod uwagę rubrykę strzały/celne, to skuteczniejszym piłkarzem jest Portugalczyk. Potrzebuje on mniej okazji, by zdobyć bramkę. Jednak wszystko i tak rozstrzygnie się na boisku. Początek meczu dziś o godz. 18. Relacja na żywo na www,pomorska.pl!

Czytaj e-wydanie »

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska