34-letni mężczyzna podszedł do Bronisława Komorowskiego podczas przedwyborczego wiecu w Toruniu i zamachnął się na prezydenta plikiem kartek. Powstrzymali go funkcjonariusze BOR , a sprawą zajęła się policja i prokuratura.
Remigiusz D. został przesłuchany. Nie przyznał się do winy i zapewniał, że nie chodziło mu o atak na prezydenta. Wyraził też ubolewanie z powodu całego zajścia.
Czytaj: Bronisław Komorowski w Toruniu. Wiec zagłuszali przeciwnicy prezydenta [wideo, zdjęcia]
Prokuratura zdecydowała, że mężczyzna będzie musiał regularnie stawiać się na komisariacie i musi zapłacić poręczenie majątkowe.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Andrzej Sołtysik dostał fuchę w TVP! Wiemy, z kim będzie pracował
- Piotr Gąsowski pokazuje w Polsacie drugą twarz?! Stroi fochy na młodszego kolegę
- Tak wygląda grób Krzysztofa Krawczyka tydzień przed rocznicą. Szczegół łamie serce
- Tak żyje po zwolnieniu z TVP. Dawno niewidziana Nowakowska przyłapana na mieście!