- Czuję się dobrze, bo wygraliśmy ważny mecz - powiedział Miedziński po meczu. - Udało mi się wystartować i wielkie podziękowania dla Damiana Janiszewskiego i wszystkich rehabilitantów, którzy włożyli w to mnóstwo pracy. Z tą ręką trwała walka od kilku tygodni. W czwartek i piątek brałem udział w treningach, ale jeszcze w sobotę były jeszcze spore wątpliwości, czy dam radę pojechać w meczu o punkty. Widziałem, że wszyscy chłopacy jadą, juniorzy świetnie sobie radzą i dlatego uznałem, że mogę odpuścić swoje ostatnie wyścigi dla dobra zespołu.
Żużlowiec podkreśla, że do końca rehabilitacji jeszcze daleka droga, a po sezonie czeka go jeszcze jedna operacja. - Wracam do Torunia i dalej walczę, dalej ćwiczymy. Po sezonie czeka mnie jeszcze jedna operacja, ale im bardziej wzmocnię teraz rękę, tym mniejsze problemy będą później z odzyskaniem sprawności. Cieszę się, że praca przynosi efekty, mogę jeździć i każdy dzień działa na moją korzyść - dodaje Miedziński.
Skrót meczu Stal - KS Toruń/PGE Ekstraliga/x-news
Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- To on stworzył Dagmarę Kaźmierską. Dziś nie chce się do niej przyznać
- Znamy prawdę o stanie zdrowia Santor. Piosenkarka pokazała się publicznie po operacji
- Ludzie zachwycają się bratową teścia Kondrata. Piszą jej, że ma niezwykłą urodę
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce