Tomasz Jatczak, modelarz z Włocławka, z sukcesem! - Od dziecka pasjonowały mnie samoloty - przyznaje

Czy może być coś pasjonującego w odwzorowywaniu rzeczywistych obiektów w postaci pomniejszonych modeli? Może. Dla włocławianina Tomasza Jatczaka, technologa drewna z wykształcenia, a listonosza z wyboru modelarstwo to hobby na całe życie.

- Z tego się nie wyrasta - podkreśla. A sukcesy? Przyszły, ale nie są najważniejsze. To m.in. pierwsze miejsce w ubiegłorocznych Mistrzostwach Polski Kolekcji w Toruniu zorganizowanych pod patronatem Ligi Obrony Kraju.

Przeczytaj także: Samoloty buduje od lat. Są jak prawdziwe

Od dziecka pasjonowały mnie samoloty

Modelarstwo przyszło do Tomasza Jatczaka już w podstawówce. Pierwsze modele zaczął kleić w drugiej klasie. I były to modele samolotów.

- Od dziecka pasjonowały mnie samoloty - przyznaje. - Jak zobaczyłem statek powietrzny na niebie, wybiegałem z domu jak oszalały. I patrzyłem.

W podstawówce w Choceniu, do której chodził, było też kółko modelarskie. I wtedy to powstawały modele latające typu jaskółka. Ale prawdziwą fascynacją stały się modele plastikowe. - Te pierwsze były do kupienia w "Składnicy harcerskiej" przy ulicy Piekarskiej - wspomina.

Modele redukcyjne to jest to!

Wówczas to był początek przygody Tomasza Jatczaka z plastikowymi modelami redukcyjnymi. - Na przełomie lat 80. i 90. rynek modelarski otworzył się szerzej - wspomina . - Gdy możliwy stał się dostęp do lepszych modeli, dodatków czy farb, można powiedzieć, że rozwinąłem skrzydła.

Z końcem lat 90. Tomasz Jatczak zaczął preferować budowę redukcyjnych modeli. I temu wyborowi pozostał do dziś wierny.

Modelarstwo doskonale odstresowuje

- Dla mnie modelarstwo to odskocznia od życia codziennego, od problemów - przyznaje. - Tyle czasu, ile mogę. poświęcam więc na swoją pasję
A to pasja czasochłonna. - Na przykład na budowę niemieckiego bombowca nurkującego Y-87 poęciłem cztery miesiące - przyznaje.

Zainteresowanie samolotami doprowadziło też Jatczaka do Aeroklubu Włocławskiego. - Przed laty zapisałem się do sekcji spadochronowej, ukończyłem kurs - mówi.

Dominują modele z drugiej wojny światowej

Korzyści z odwzorowywania rzeczywistych modeli? To między innymi pogłębianie wiedzy historycznej. A historią II wojny światowej Tomasz Jatczak interesuje się od dawna. W domowej kolekcji dominują więc modele z drugiej wojny światowej.

Redukcyjne modelarstwo plastikowe jest najpopularniejsze wśród modelarzy. To budowa modeli z gotowych fabrycznych zestawów, które trzeba skleić i pomalować. Popularne jest także modelarstwo kartonowe - budowa modeli z wydrukowanych kartonowych elementów. Zaawansowani modelarze budują często modele od podstaw, z różnych materiałów, jedynie na podstawie planów oryginału, lub też ulepszają zestawy fabryczne.