Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

MRGARDEN GKM Grudziądz po porażce we Wrocławiu. Wyciągnąć wnioski, przygotować się do meczu z Unią i go wygrać [wideo]

(marz)
Artiom Łaguta - lider MRGARDEN GKM Grudziądz musi poprawić sprzęt po całej serii zawodów, w  których występował.
Artiom Łaguta - lider MRGARDEN GKM Grudziądz musi poprawić sprzęt po całej serii zawodów, w których występował. Paweł Skraba
Grudziądzanie przegrali z Betardem Spartą wysoko, 27:63. Trwa analiza spotkania, przyczyn "wpadki". Planowane jest spotkanie zarządu klubu z zawodnikami, by ich nieco zdyscyplinować i wspólnie mówić o tym, co należy poprawić.

Jak to się działo, że już na starcie i pierwszym wirażu grudziądzanie zostawali w tyle?

Krzysztof Buczkowski, lider MRGARDEN GKM potwierdza, że były problemy z wychodzeniem spod taśmy. - To zabiło ten mecz. Trudno, poszło nam słabo. Trzeba teraz skupić się na następnych meczach.

Niektórzy kibice narzekali, że nie było widowiska i że nie przyszli oglądać pierwszych 30 metrów wyścigu. Bo po takim odcinku następowała przeważnie jazda "gęsiego". Tan zawodnik wygrywał, który najlepiej pokonał łuk a później trzymał się krawężnika.

Tomasz Gollob już przed meczem miał obawy, widząc nawierzchnię, że będzie ciężko, gdyż na taki tor, jak we Wrocławiu trzeba mieć bardzo mocne silniki. Tymczasem zabrakło mocy w jego motocyklach.

Robert Kempiński, trener MRGARDEN GKM mówi: - Musimy się z tego otrząsnąć, przeanalizować przyczynę złej postawy w meczu i wygrać najbliższe spotknaie z Unią Tarnów.

Artiom Łaguta przyznał, że ostatnio wciąż był w rozjazdach, często startował w zawodach i ma "zjechany" sprzęt. - Żużlowiec powinien zorganizować sobie starty, żeby jedne występy nie odbywały się kosztem drugich, a zwłaszcza ligi, bo na niej najbardziej nam zależy - podkreśla Zdzisław Cichoracki z rady nadzorczej MRGARDEN GKM SA.

Hubert Łęgowik może wyjedzie na tor za tydzień

Hubert Łęgowik, junior MRGARDEN GKM (pierwszy z lewej)

Ból głowy ma trener Robert Kempiński. Nie ma jak wzmocnić drużyny. - Obawiam się na razie postawić na Juricę Pavlića, bo nie jest w zbyt dobrej formie. Chociaż Jeleniewski w tym meczu też nic nie zwojował - przyznaje Kempiński. - Szkoda, że od początku sezonu nie jedzie junior, Hubert Łęgowik. Odwleka się jego powrót na tor. Pierwotnie miał być gotowy do startów już na początku sezonu.

Wychowanek Włókniarza Częstochowa zapewnia, że rehabilitacja barku po operacji przebiega prawidłowo. Lekarze każą mu poczekać, a chciałby już zacząć ściganie na torze. Może wyjedzie już za tydzień.

Grudziądzanom brakuje solidnego, rezerwowego seniora. Tu wraca żal po stracie Leona Madsena, który uciekł z Grudziądza do Unii Tarnów. W niedzielę przekonamy się, czy jest czego żałować. Tymczasem musza maksymalnie dobrze przygotować się m.in. Daniel Jeleniewski i Rafał Okoniewski, który ma sporo zmartwień ze sprzętem, który n ie spisuje się tak, jak myślał. Nadal szuka ustawień, być może tłumik nie jest do końca zgrany z motocyklem.

Czytaj e-wydanie »

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska