Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śmieci lądują w lesie. Płacimy za nie my

Sławomir Kowalski
Ktoś zostawił w lesie telewizor
Ktoś zostawił w lesie telewizor Sławomir Kowalski
Butelki, papiery, nawet telewizor - wszystko na dzikim wysypisku w Dylewie.

Co wyrzucamy:

Co wyrzucamy:

odpadki spożywcze: 31,7 proc.
odpady drobne: 21,4 proc.
papier i tektura: 18,6 proc. .
szkło: 7,5 proc..
tworzywa sztuczne: 3,7 proc.
metale: 3,5 proc.
pozostałe: 13.6 proc.

Plastikowe torebki, butelki, papiery, nawet telewizor - to wszystko 5 maja leżało w lasku w Dylewie. Dzikie wysypisko zauważyli okoliczni mieszkańcy, którzy zgłosili sprawę samorządowcom. To nie pierwszy raz, kiedy w tym miejscu ktoś wyrzuca śmieci.

Czytaj także: Polska ma płacić ponad 71 tysięcy euro kary dziennie. Za co?

Śmiecą, bo tak wygodnie

- Lasek w Dylewie stał się po raz kolejny ofiarą śmieciarza - przyznaje Karolina Kowalska, asystentka burmistrza Kowalewa Pomorskiego. - Wśród rozrzuconych na dużej przestrzeni śmieci znaleźć można było m.in. telewizor i dużo odpadów piknikowych: plastikowe kubki po kawie, papiery. Podejrzewamy, że nie wyrzucili tego kowalewiacy, ale ktoś, kto akurat przejeżdżał przelotową trasą. W pobliżu jest zatoczka, można zaparkować, pewnie było wygodnie.

Problem wyrzucania śmieci do lasu istnieje w całym powiecie. Zatoczki przy drogach to jedne z ulubionych miejsc śmiecących - przyznają to sami leśniczy. Tam najłatwiej zatrzymać samochód i szybko wyrzucić niepotrzebne odpady. Wygodne są też drogi wjazdowe do lasów.

- Na terenie naszego nadleśnictwa można znaleźć około trzydziestu miejsc, w których śmieci wyrzucane są "na dziko" - przyznaje Sylwester Bobkowski, zastępca nadleśniczego z Nadleśnictwa Golub-Dobrzyń.

Zapłacą podatnicy - my

Kto płaci za oczyszczanie lasów? Tu zaczynają się problemy. W przypadku lasku w Dylewie koszty spadną na gminę. - Śmieci będą sprzątnięte, a koszty poniesie podatnik - mówi Andrzej Grabowski, burmistrz Kowalewa Pomorskiego. - Nam pozostaje zastanawianie się, co zyskuje osoba wyrzucająca śmieci. Przecież obecny system gospodarowania odpadami zapewnia mieszkańcom warunki do pozbywania się odpadów. Każdy płaci stałą kwotę, a śmieci może produkować bez ograniczenia.

Za wywózkę śmieci płacą również leśnicy. Część firm wprawdzie przyjmuje od nich śmieci za darmo, ale za wywóz innych trzeba zapłacić.

Zdarza się, że za sprzątnięcie płacą sami sprawcy bałaganu. Ale to rzadkość - trudno bowiem złapać ich na gorącym uczynku. Czasem na ślad mogą jednak naprowadzić same odpady - tak zdarzyło się na terenie gminy Kowalewo, gdzie wśród śmieci znaleziono dziecięce zeszyty. Dzięki nim udało się odkryć tożsamość wandali, którzy ostatecznie posprzątali po sobie.

Jak długo będą rozkładać się śmieci? | Create infographics

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska