Wszystko od początku. Zawisza Bydgoszcz nadal walczy o utrzymanie

Rozkład jazdy Zawiszy:

31. kolejka (10.05, niedziela, g. 15.30): Podbeskidzie (wyjazd).
32. kolejka (15.05, piątek, 18): Korona (u siebie).
33. kolejka (19.05, wtorek, 20.30): Cracovia (wyjazd).
34. kolejka (22.05, piątek, 18): Górnik Łęczna (u siebie).
35. kolejka (30.05, sobota, 18): GKS Bełchatów (wyjazd).
36. kolejka (02.06, wtorek, 20.30): Piast (u siebie).
37. kolejka (05.06, piątek, 20.30): Ruch (wyjazd).

Porażka z Górnikiem Zabrze 1:2 niewiele zmieniła w sytuacji niebiesko-czarnych. Nawet jakby bydgoszczanie wygrali w ostatnim meczu rundy zasadniczej, to zyskaliby zaledwie punkt i wyprzedziliby piętnasty w tabeli GKS Bełchatów.

Jednak o wiele gorsza jest łatwość, z jaką bydgoscy zawodnicy stracili gole. Znowu ich niefrasobliwość przypominała najgorsze momenty z fatalnych meczów rundy jesiennej.- Źle weszliśmy w mecz przyznał trener Mariusz Rumak. - Pierwsza połowa nie była najlepsza. Byliśmy rozbiegani i taktycznie wyglądało to słabo. Inaczej niż sobie zakładaliśmy. Do tego stracona bramka na samym początku ustawiła to spotkanie. Natomiast druga połowa wyglądała lepiej. Zdobyliśmy bramkę. Mieliśmy jeszcze jedną, może dwie sytuacje, ale przegraliśmy 1:2. Teraz szykujemy się do najważniejszej rundy finałowej - dodał szkoleniowiec.
Runda finałowa potrwa niecałe 4 tygodnie. Zawiszanie rozpoczną ją 10 maja wyjazdowym meczem z Podbeskidziem Bielsko-Biała, a zakończą 5 czerwca w Chorzowie z Ruchem. Cztery razy zagrają na boisku rywala, trzy razy u siebie.

Bydgoszczanie mają siedem dni na przygotowanie do pierwszego meczu. Do Bielska-Białej pojadą trochę w ciemno, a to z tego powodu, że Podbeskidzie do walki o utrzymanie przystąpi pod wodzą nowego trenera. Po ostatniej kolejce klub podziękował za pracę Leszkowi Ojrzyńskiemu.

Cała rywalizacja o obronę miejsca w ligowej elicie zaczyna się właściwie od początku. Różnice między zespołami są minimalne i nikt nie może być pewny utrzymania.

W poprzednim sezonie Cracovia przystępowała z 9. lokaty, a ledwo się obroniła. Z kolei Śląsk Wrocław w rundzie finałowej zgromadził aż 17 punktów i skończył na 9. miejscu.

Piłkarze Zawiszy są w stanie się wybronić, ale pod jednym warunkiem: muszą prezentować dyspozycję z pierwszych ośmiu spotkań wiosny.Kluczem do zwycięstw jest uważna i konsekwentna gra w obronie. Drugim ważnym czynnikiem jest narzucenie swoich warunków gry, czyli długie utrzymywanie się przy piłce, spokojne budowanie akcji w ofensywie i wykorzystywanie stworzonych okazji. Trzecie to wystrzeganie się banalnych błędów, które zdarzyły się zawodnikom w dwóch ostatnich meczach. Pozostaje jeszcze jedna kwestia do rozwiązania: jak zawiszanie poradzą sobie ze stresem, który będzie rósł.

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje