Wisła Fordon oficjalnie wróci na Sielską

Do reaktywacji zasłużonego dla Fordonu klubu doszło w zeszłym roku. Dotychczas Wisła rozgrywała swoje spotkania na szczeblu B-klasy na boisku przy ul. Piwnika Ponurego. Niestety zarówno murawa, jak i zaplecze nie jest w dobrym stanie. Dlatego działacze klubu dążyli do tego, aby drużyna mogła występować na obiektach przy ul. Sielskiej, które należą do miasta, a administruje nimi CWZS Zawisza.

Niezwykle trudna sytuacja klubu zmusiła działaczy do zorganizowania otwartego spotkania, w którym wzięli udział radni z Fordonu, mieszkańcy oraz sympatycy Wisły.

- Warunki, jakie mamy są bardzo trudne. W sporcie wymaga się dobrego boiska, zaplecza i opieki medycznej. Kibiców też przyjmujemy w średnich warunkach. W tej chwili nasze boisko jest bardzo zaniedbane - mówił wówczas Bartosz Traczykowski, prezes Fordońskiego Klubu Sportowego "Wisła".
Działacze zespołu nie kryli, że powrót na stadion przy Sielskiej będzie dla nich wspaniałą wiadomością. W ten sposób otrzymają wygodne zaplecze wraz z niezbędną infrastrukturą, która zapewni drużynie swobodny rozwój.

Jednak przez długi czas rozmowy na temat powrotu Wisły na Sielską stały w martwym punkcie. Dopiero pod koniec marca padły konkretne deklaracje podczas zebrania Komisji Sportu i Turystyki rady miasta.

Na wspomnianym posiedzeniu przedstawiciele Zawiszy podkreślali, że pojawienie się czwartej drużyny na obiektach przy Sielskiej może doprowadzić do pojawienia się problemów logistycznych. Działacze Wisły są jednak zdania, że z uwagi na rys historyczny (Wisła administrowała stadionem w latach 60. i 70. XX wieku) możliwość rozgrywania na tym boisku swoich spotkań powinna być klubowi zapewniona. Traczykowski przekazał ponadto przewodniczącemu komisji, Maciejowi Zegarskiemu tysiąc podpisów, popierających powrót Wisły na Sielską.

Ostatecznie obie strony doszły do długo oczekiwanego porozumienia. Wisła może na Sielskiej rozgrywać swoje mecze ligowe i raz w tygodniu odbyć trening, by zapoznać się z murawą.

- Po świętach Wielkanocnych ostatecznie uzgodniliśmy, że możemy wrócić na obiekt przy Sielskiej - powiedział nam Bartosz Traczykowski, prezes "Wisły".

Na razie fordoński zespół trenuje na bocznym boisku. Oficjalnie na głównym obiekcie rozegra mecz 16 maja o godz. 14. Rywalem w 21. kolejce rozgrywek B-klasy będzie Orion Dziewierzewo.

- Planujemy uroczyście obchodzić nasz powrót. Chcemy otworzyć nową kartę historii - zdradza Traczykowski.

Tym samym dzięki poświęceniu wielu osób związanych z Wisłą udało się osiągnąć zamierzony cel. Jakie plany na najbliższą przyszłość ma zespół z Fordonu? - Zależy nam na zbudowaniu własnej myśli szkoleniowej. Chcemy inwestować w naszych zawodników. Przepracujemy okres przygotowawczy, a w przyszłym sezonie chciałbym, żebyśmy byli jednym z kandydatów do awansu. Zawsze gramy o sukces. Chcemy dumnie reprezentować cały Fordon - deklaruje prezes Fordońskiego Klubu Sportowego.