Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nasi nauczyciele nie podnoszą ręki na uczniów

Ewa Abramczyk-Boguszewska
- Skargi, które do nas trafiają, dotyczą głównie ocen, a nie przemocy nauczycieli wobec uczniów - mówią w kuratorium w Bydgoszczy.
- Skargi, które do nas trafiają, dotyczą głównie ocen, a nie przemocy nauczycieli wobec uczniów - mówią w kuratorium w Bydgoszczy. freeimages.com
- Skargi, które do nas trafiają, dotyczą głównie ocen, a nie przemocy nauczycieli wobec uczniów - mówią w kuratorium w Bydgoszczy.

Po głośnej sprawie nauczycielki w Szczodrem, która zaklejała sześciolatkom usta, minister edukacji Joanna Kluzik-Rostkowska nakazała kuratoriom zebranie informacji o liczbie spraw dotyczących stosowania przemocy wobec dzieci.

Nie ma "dyscyplinarki"
Według danych zebranych przez MEN, od początku tego roku szkolnego do kuratoriów wpłynęło 137 spraw dotyczących przemocy wobec uczniów, dzieci i wychowanków. Do rzeczników dyscyplinarnych przy wojewodach skierowano natomiast 267 wniosków o ukaranie nauczycieli. Jak poinformowała minister Kluzik-Rostkowska, część postępowań jest prowadzona, część natomiast odrzucono.
W tym roku w województwie kujawsko-pomorskim nie stwierdzono sytuacji, w której nauczyciel naruszyłby nietykalność ucznia. - Generalnie nie odnotowaliśmy większej liczby zgłaszanych skarg - mówi Jolanta Metkowska, dyrektor wydziału rozwoju edukacji Kuratorium Oświaty w Bydgoszczy. W 2012 r. do kuratorium wpłynęły 53 skargi, w 2013 - 46, w 2014 - 53. Natomiast od początku tego roku było ich 30. - To z powodu większej liczby takich zgłoszeń, związanych z konkretnymi konkursami przedmiotowymi - wyjaśnia Metkowska. - W tym roku nie prowadziliśmy również żadnego postępowania dyscyplinarnego, które dotyczyłoby naruszenia nietykalności ucznia.

W przypadku wpłynięcia takiej skargi jest ona przekazywana przez kuratorium do rzecznika dyscyplinarnego.

Informacja na czas
Większość skarg wpływających do bydgoskiego kuratorium jest związana z ocenami. Rodzice, którzy nie zgadzają się ze stopniem, jaki otrzymało ich dziecko, interweniują. - Zgodnie z przepisami, rodzic powinien być "skutecznie zawiadomiony" o ocenach dziecka na miesiąc przed ich wystawieniem - wyjaśnia Jolanta Metkowska. - Powinno być to powiadomienie na piśmie. Czasami rodzice twierdzą, że nie otrzymali takiej informacji i wtedy zgłaszają się do nas. Przeważnie interwencje dotyczą ocen już wystawionych.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska