Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pies był trzymany w komórce

erka
Nie każdy pies ma choćby budę
Nie każdy pies ma choćby budę Wojciech Alabrudziński
Do Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami we Włocławku dotarł sygnał o chorym psie w jednej z podwłocławskich miejscowości. Potrzebna była pilna interwencja.

- Pojechałyśmy tam z koleżanką - relacjonuje Anna Davies-Kowalczyk. - Pies był chory, w strasznym stanie. Trzeba go było zabrać od właścicieli. Jak się okazało, przy tej samej ulicy natknęłyśmy się na jeszcze jedną psią, tragiczną dolę . Zauważyłyśmy przerażonego, trzęsącego się ze strachu młodego psiaka, który nieśmiało wystawiał główkę zza krat. W komórce, gdzie - jak na powiedziano - trzymany jest od trzech lat - brud, smród, półmrok. Brak choćby miski z wodą. Nie zastałyśmy też właścicieli pobliskiego domu.

Czytaj: Bestialstwo! Związali psa, zabili go i wrzucili do studzienki kanalizacyjnej

W takim przypadku TOZ-owcy zostawiają pouczenie z numerem kontaktowym. - Nie mogłyśmy go wziąć od razu, choć się do tego kwalifikował - mówi pani Anna. - Ten pies po którego przyjechałyśmy był w bardzo złym stanie, trzeba było zawieść go do lekarza. Tam okazało się, że skrócić jego cierpienie można już tylko usypiając go...

Powinien trafić do hoteliku

Włocławianki wróciły do zaniedbanego psiaka. Jego właścicielka stwierdziła, że go nie chce, więc obyło się bez interwencji policji. - Gdy przyjeżdżamy odebrać właścicielom psy bywają agresywni - mówi Anna Davies -Kowalczyk. - Czasami także dlatego, że obawiają się konsekwencji. Na razie nie wiemy, jak ta sprawa potoczy się dalej - przyznaje pani Anna. - Dlatego nie podajemy nazwy miejscowości - nie chodzi nam o medialny szum lecz o realną pomoc zwierzakowi. Ale po zabraniu psa będziemy interweniować, na początek w gminie.
Dobrze byłoby, żeby psiak z komórki trafił nie do przepełnionego schroniska, lecz do hoteliku. Tam ma poczekać do adopcji. A chętny już jest! - Wpłaciłam pieniądze na ten hotelik - mówi włocławianka Małgorzata Pega-Ratkowski. - Nie mogę pogodzić się z taką krzywdą, zgotowaną bezbronnemu psu.
Gdyby ktoś chciał także pomóc temu psiakowi podajemy numer konta: 83 1020 5170 0000 1302 0079 6946, w tytule należy wpisać "Pies z komórki". TOZ, oddział we Włocławku, ul. Łanowa 19 m 7. a

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska