Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na tropie tajemnic nad Osą

Marek Weckwerth
Słup - Młyn nad rzeką Osą
Słup - Młyn nad rzeką Osą M. Weckwerth
Głęboką doliną płynie urocza rzeka Osa, zapraszając do poznania jej tajemnic. A jest ich, zwłaszcza na jej wysokich brzegach, sporo - tych przez naturę stworzonych i ręką człowieka.

Osa jest granicą między pojezierzami Iławskim (prawy brzeg) a Chełmińskim (lewy). Jak mówią legendy, za czasów Bolesława Chrobrego (początek XI w.) stanowiła granicę między Polską piastowską a państwem pogańskich Prusów.

Nazwa tutejszej osady Słup Młyn (Słupski Młyn) w powiecie grudziądzkim wywodzi się od słupa granicznego (ponoć żelaznego), jaki z rozkazu polskiego władcy mieli tu wbić w roku 1015 wojowie. Tak napisał Jan Długosz.

Faktem jest, iż rzeka i wcinająca się głęboko w otaczające je wysoczyzny bagnista i porośnięta lasami dolina, stanowiły trudną do pokonania i zarazem łatwą do obrony przeszkodę. Wykorzystali to dawni mieszkańcy tych terenów, budując w X stuleciu na lewobrzeżnym wzgórzu dwuczłonowy gród. Jego pozostałości są widoczne do dziś w tzw. zespole przyrodniczo-krajobrazowym "Słupski Gródek nad Osą". Utworzono go dla ochrony wyjątkowo cennych fragmentów krajobrazu, zachowania jego wartości ekologicznych i kulturowych.

Archeolodzy ustalili, że gród funkcjonował do XV wieku. Strzegł wiodącej brodem przeprawy przez Osę na szlaku z Kujaw do Prus. W pobliżu grodziska znajdują się pozostałości ewangelickiego cmentarza rodowego.
W latach 50. XIII wieku, gdy dużą część ziemi chełmińskiej opanowali Krzyżacy, na prawym brzegu Osy przy ujściu Łasinki rozpoczęli budowę niewielkiego grodu obronnego, nazywanego czasem także zamkiem. Wznoszony na rozkaz wielkiego mistrza zakonu Anno von Sangerhausena nazywał się Starke Burg (Starkenberg).

Warownia nie oparła się atakowi Prusów w roku 1270, którzy puścili ją - jak wiele innych - z dymem. Na wale grodziska rosną dziś pomnikowe dęby Adam i Ewa.

W roku 1285 Krzyżacy lokowali w pobliżu wieś, a wkrótce zbudowali nową stanicę wojskową, w której rezydował wójt. Nie wiadomo czy wznosiła się w miejscu dzisiejszego młyna, czy też na pobliskim wzgórzu. Zameczek podupadł po przeniesieniu wójtostwa do wielkiej warowni w pobliskim Rogóźnie - Zamku.

Fundamenty zamku mogły posłużyć w XIV wieku do budowy młyna. Solidna kamienna podmurówka, na której wznosi się współczesny młyn (konstrukcja XIX-wieczna), a widoczna z lewego brzegu Osy Młyńskiej, to być może pozostałości tej budowli. Młyn robi duże wrażenie.

Podobnie jak tutejsza przyroda - porastające strome stoki 120-letni las grądowy.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska