Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sensacja w Krakowie. Artego Bydgoszcz remisuje z Wisłą!

(as)
W walce pod koszem Lavender i Carter, najlepsze zawodniczki spotkania nr 1.
W walce pod koszem Lavender i Carter, najlepsze zawodniczki spotkania nr 1. Archiwum
Niesamowite otwarcie finału play off w ekstraklasie koszykarek. Bydgoskie Artego zasłużenie ograło w Krakowie niepokonane w tym sezonie mistrzynie Polski - Wisłę Can-Pack. W niedzielę faworyt srogo się zemścił.

Wisła Kraków - Artego Bydgoszcz 64:66 (19:14, 19:21, 8:17, 18:14)

WISŁA: Lavender 17, 13 zb., Vandersloot 17, 5 as., 3 prz., Quigley 16 (1), 4 as., Żurowska-Cegielska 6, 7 zb., Skobel 2 oraz Ziętara 3 (1), Abdi 2, Petronyte 1, Ouvina 0, Kaczmarczyk 0, Szott-Hejmej 0.
ARTEGO: Carter 18, 15 zb., 3 prz., Morris 14 (2), 3 prz., McBride 11 (2), 9 as., Quinn 10 (2), 6 zb., Międzik 0 oraz Krężel 9 (1), Koc 2, Bekasiewicz 2.

O wygranej naszej drużyny przesądziła końcówka. Sfaulowana przy rzucie za 3 pkt. Krężel trafiła 3 wolne na 64:63, a w ostatniej sekundzie w kontrze Quinn za 3 pkt.

W 1. kwarcie wypchnięte daleko od kosza bydgoszczanki nie miały pomysłu na Wisłę i przegrywały, ratując się "trójkami". Ale od 2. kwarty zagrały szybciej, skuteczniej, a przede wszystkim twardo w obronie i mecz się wyrównał. Co więcej, w najlepszej 3. kwarcie Artego prowadziło już nawet 8 punktami (46:54 i 50:58), bo Carter szalała na tablicach (w niej 9 zb.), a Morris w ataku (8 pkt.). Wtedy z 4 faulami grały McBride i Międzik (d. Mowlik, wróciła do panieńskiego nazwiska) i z tego skorzystały wiślaczki. Pod wodzą Lavender i Vandersloot szybko zniwelowały dystans, a po 6 pkt. z rzędu tej drugiej wyszły na prowadzenie 64:60. Ale ostatnie 40 sekund bydgoszczanki rozegrały po mistrzowsku. Szczególnie ostatnią akcję. Spudłowała Quigley, McBride przekozłowała w kontrze pod rękami rywalek i odegrała do rutynowanej Quinn, a ta bez namysłu celnie rzuciła z dystansu!

Katarzyna Krężel: - Znałyśmy siłę Wisły, ale chciałyśmy się jej postawić, spróbować wygrać choć jeden mecz w Krakowie, żeby ta rywalizacja w finale nabrała rumieńców. Dzięki zespołowej grze, twardej obronie, udało się. Mam nadzieję, że to nie było nasze ostatnie słowo.

Agnieszka Szott-Hejmej: - Jesteśmy złe na siebie, bo nie tak miało wyglądać to otwarcie finału. Nasz plan to wygranie dwóch spotkań we własnej hali. Wiemy już, że to się nie uda. Musimy zagrać skuteczniej i lepiej w obronie, bo Artego pokazało, że ma apetyt na złoto. Wygrało zasłużenie. Musimy zrobić wszystko, żeby do Bydgoszczy pojechać choć z remisem.

Wiadomo, że będą mecze nr 3 i 4 w Bydgoszczy. Pierwszy już w piątek w hali Łuczniczka (18.15), drugi w sobotę (11.45).

Wisła Kraków - Artego Bydgoszcz 82:38 (23:14, 22:15, 16:1, 21:8)

WISŁA: Quigley 17, 5 as., Lavender 14, 6 zb., Żurowska-Cegielska 14, 11 zb., 3 prz., Vandersloot 9 (1), 6 zb., 4 as., Ziętara 5 (1), 4 as. oraz Abdi 10, 6 zb., Petronyte 5, 6 zb., Ouvina 4, 6 zb., Skobel 2, Szott-Hejmej 2.
ARTEGO: Morris 10 (2), Quinn 9, 6 zb., Międzik 5, 3 as., McBride 3, Carter 0, 6 zb. oraz Koc 6, Krężel 2, Bekasiewicz 2, Szybała 1.
W finale (do 3 zwycięstw): Wisła - Artego 1-1.

Rozdrażnione krakowiaczki w niedzielnym meczu dosłownie zmiotły Artego. Jeszcze w 1. połowie nasze się jakoś trzymały (45:29), ale potem mecz toczył się do jednego kosza. W 3. kwarcie Wisła wygrała 16:1 (jedyny punkt zdobyła z wolnego McBride, w 4. Artego tylko raz trafiło z gry (Quinn). Statystyki mówią wszystko: 51-17% skuteczności, 47-25 na tablicach, 25-7 w asystach, 11-19 w stratach, 12-5 w przechwytach. Z 38 pkt. aż 19 nasz zespół zdobył z linii wolnych, a z gry trafił tylko 8 z 46. Szkoda tej drugiej połowy, bo na tym poziomie to jednak trochę wstyd.

- Zabrakło nam trochę sił, ale na pewno taka druga połowa nie przystoi. Teraz mamy jednak dwa mecze u siebie i postaramy się znów napsuć krwi faworytkom - przyznała Elżbieta Międzik.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska