Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lider zagra z... liderem. Zawisza Bydgoszcz zmierzy się z Legią Warszawa

Dariusz Knopik
Zawisza Bydgoszcz - Legia Warszawa.
Zawisza Bydgoszcz - Legia Warszawa. Fot. Andrzej Muszyński
Wydarzeniem w 28. kolejce T-Mobile Ekstraklasy będzie spotkanie lidera - Legii Warszawa z ostatnim w tabeli Zawiszą. Liderem wiosny!

Postronny obserwator naszej ligi może się zdziwić, że hitem kolejki określamy mecz prowadzącej ekipy z zespołem, który od wielu spotkań okupuje ostatnią lokatę. Odpowiedź jest prosta: Zawisza to najlepszy zespół w rundzie wiosennej. Podopieczni Mariusza Rumaka w rundzie wiosennej zgromadzili w 8 meczach 20 punktów. Oprócz nich tylko Korona Kielce nie zaznała jeszcze goryczy porażki wiosną. Jednak zespół prowadzony przez trenera Ryszarda Tarasiewicza zgromadził od Zawiszy o 6 "oczek" mniej.

Czekając na upragniony awans w tabeli

Jednak dobra dyspozycja wciąż nie pozwoliła bydgoszczanom opuścić ostatniego miejsca w tabeli. Do wyprzedzającego ich GKS Bełchatów tracą punkt, a do pierwszego bezpiecznego miejsca, które zajmuje Cracovia brakuje im 2 pkt.

Ostatnią pozycję mogą jednak opuścić w niedzielny wieczór, ale tylko w wypadku kiedy wygrają lub zremisują na stadionie przy ul. Łazienkowskiej. Wszyscy w Zawiszy czekają na upragniony awans w tabeli.

Mistrz pewny swego

Legioniści wiosną prezentują bardzo zmienną formę. Mistrzowie Polski wygrali i przegrali po 3 mecze, a 2 zakończyły się remisem. Te wyniki spowodowały, że stracili praktycznie całą przewagę nad goniącym ich Lechem Poznań. Warszawianie mają tylko 2 punkty przewagi nad "Kolejorzem".

Pomimo słabszej dyspozycji, gracze mistrza Polski są pewni swego. Igor Lewczuk, były gracz Zawiszy, od początku tego sezonu w Legii, na pytanie dziennikarzy "Przeglądu Sportowego" kto będzie faworytem niedzielnego meczu - odpowiedział: Legia. Jest liderem, mistrzem Polski i gra u siebie. Doceniam wyniki Zawiszy, ale nie dajmy się zwariować. Może ostatnio nie zasługujemy na oklaski, ale przy Łazienkowskiej musimy wygrywać.

Mica kontra Masłowski

Smaczkiem meczu powinien być pojedynek w środku pola pomiędzy Micą a Michałem Masłowskim. Portugalczyk latem 2014 roku był sprowadzany do Zawiszy jako alternatywa dla kontuzjowanego Masłowskiego. Niestety, sam nabawił się kontuzji stopy i długo nie mógł grać. Kiedy wyleczył uraz, to do zdrowia wrócił... Masłowski. Portugalczyk sporadycznie pojawiał się na boisku. Grał głównie Masłowski.

Szansą Miki była sprzedaż Masłowskiego do Legii na początku 2015 roku. Jednak początkowo Portugalczyk był rezerwowym. Szansę gry dostał przeciwko Piastowi Gliwice. Wykorzystał ją i od tego meczu jest podstawowym piłkarzem bydgoskiego zespołu. Z kolei Masłowskiemu wiedzie się zmiennie w Legii. W lidze zagrał w 7 meczach, ale tylko w 2 od pierwszej minuty. W sumie uzbierało się ich zaledwie 242. Przeciwko Zawiszy ma wyjść w pierwszym składzie i poprowadzić grę legionistów pod nieobecność pauzującego za kartki Ondreja Dudy.

Trzeci mecz w sezonie

Oba zespoły spotkały się ze sobą w bieżącym sezonie dwa razy. Na inaugurację rozgrywek, na początku lipca 2014 roku, w meczu o Superpuchar Polski Zawisza pokonał Legię na jej stadionie 3:2. Drugie spotkanie odbyło się w październiku w ramach 13. kolejki ekstraklasy. Zawiszanie przegrali u siebie 1:2. Niewiele brakowało im, by wywalczyć remis. Po słabej pierwszej połowie, w której stracili 2 gole, po przerwie grali jak równym z równym z legionistami. Kontaktową bramkę zdobył Wagner. Bardzo dobre okazje do strzelenia goli mieli Jakub Łukowski (piłkę z bramki wybił Ivica Vrdoljak) i Jakub Wójcicki (obronił Dusan Ku-ciak) oraz ponownie Wagner (chybił minimalnie).

Więcej wiadomości z Bydgoszczy na www.pomorska.pl/bydgoszcz.

Legioniści obronili minimalne prowadzenie, ale zawiszanie zebrali dużo pochwał po tym spotkaniu. Czy teraz niebiesko-czarni zrewanżują się za tamtą porażkę? Odpowiedź poznamy około 20.00 w niedzielę.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska