Schetynówek nie będzie, bo nie ma dokumentacji

- Chciałbym się dowiedzieć dlaczego miasto nie korzysta z dofinansowań rządowych na przykład z tzw. schetynówek? - pyta nasz Czytelnik.
Chełmnianin chciałby, aby więcej inwestowano w modernizację nawierzchni w naszym mieście.

- Przecież, w miarę możliwości, można by wygospodarować fundusze na budowę i remont choćby jakiejś drogi w mieście - podkreśla Czytelnik. - Wiem, że do tego potrzebny jest wkład własny, ale zamiast budować bądź remontować krótkie odcinki - na raty typu część w bieżącym, część w następnym roku - własne środki można by przeznaczyć na wkład własny.

Według Czytelnika, należałoby uzbierać pieniądze na budowę całej konkretnej drogi - wraz z chodnikami, oświetleniem i ścieżką rowerową. I zbudować wszystko to od razu.

Naszego Czytelnika ciekawi również to, czy jest szansa, aby miasto udostępniło mieszkańcom i turystom wieżę widokową przy kościele św. Ducha. - Można by tam zrobić bramki bramkę wejściową na parking od strony kościoła - twierdzi chełmnianin. - Mogłaby być zamykana na noc, aby uniemożliwić jej zniszczenie wandalom. Byłaby to atrakcja, bo widok z tego miejsca z pewnością byłby piękny. Tylko, czy nasze władze uważają, że istnieje taka możliwość?

Burmistrz twierdzi, że chętnie wystąpiliby o fundusze z Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych, gdyby miał gotowe dokumentacje na remonty dróg. - Takich nie posiadamy, a to warunek niezbędny do spełnienia, aby wystartować w konkursie o fundusze w ramach schetynówek - informuje Mariusz Kędzierski. - W tym roku przymierzamy się do zlecenia wykonania pierwszych dokumentacji na ulice w mieście. Dotąd mieliśmy inne wydatki, nie dysponowaliśmy kilkudziesięcioma tysiącami złotych na dokumentacje.

Koszt wykonania tej na jeden odcinek to 6 procent wartości kosztorysowej modernizacji. - Jeśli droga kosztuje 4 miliony złotych to dokumentacja - 240 tysięcy złotych - podkreśla Mariusz Kędzierski. - Na dokumentację na Kamionkę musiałbym, tak szacunkowo, mieć 120 tysięcy złotych. Poza tym, ubiegając się o takie środki trzeba mieć zabezpieczony wkład własny w wysokości połowy kosztorysowej wartości inwestycji. A to już ogromne pieniądze. I trzeba je mieć zapewnione, bo robienie dokumentacji dla samego jej posiadania byłoby wyjątkowo bezsensownym wydatkiem.

Dokumentację na remont której z ulic chciałby zlecić w pierwszej kolejności burmistrz? - Nad Groblą, bo jej część już jest zrobiona- mówi. - To droga, którą pierwszym wjazdem od strony Świecia wjeżdża się do miasta, jest reprezentacyjna, przejeżdża nią wiele aut. Trzeba by tam wyregulować krawężniki, wylać dwie warstwy asfaltu.

Udostępnią wieżę

Wieża widokowej przy kościele św. Ducha ma zostać udostępniona. - Nasz plan jest taki, aby przesunąć tam ogrodzenie parkingu, ponieważ wówczas będzie można udostępniać wieżę znajdującą się na tyłach świątyni - zapowiada burmistrz. - Teraz nie ma wejścia. Gdy już przesuniemy płot między tą wieżą a kościołem, to ona zostanie odkryta.