1 z 7
Następne
"Junior" Stachura w Sępólnie mówił, śpiewał, uczył [zdjęcia, wideo]
- Poszedłem do przyjaciela Wojtka Kostiuka. Był zajęty, oprawiał swoje grafiki i powiedział, bym sobie pomalował. Gdy skończyłem, powiedział: - Weź się poważnie za malowanie - wspominał Stachura.