Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Finanse w powiecie sępoleńskim pod pełną kontrolą. Koniecznie!

(KL)
Skarbnik Władysław Rembelski
Skarbnik Władysław Rembelski Aleksander Knitter
Budżet powiatu radni przyjęli jednogłośnie. Nie było dyskusji

Jakakolwiek dyskusja na tym etapie byłaby zbędna - uważa Władysław Rembelski, skarbnik powiatu. - Od października ub.r. na wszystkich spotkaniach wałkujemy ten temat.

Skarbnik mówi, że mimo tego iż samorząd przyjął program naprawy finansów, to inwestycji wcale mniej nie będzie. Przeciwnie. W porównaniu do poprzedniego roku będzie ich nawet więcej. W 2014 r. było ich - 6 mln 166 tys. zł, a w tym ma być ich - 9 mln 937 tys. zł. Najwięcej pieniędzy pójdzie na dalszy etap rozbudowy szpitala - to aż 7 mln zł. Reszta funduszy przeznaczona będzie na drogi. W myśl porozumienia między samorządami - gminą Kamień, Sośno i Więcbork. Najwięcej kosztować będzie droga Sypniewo-Borzyszkowo. Łącznie to zadanie kosztować będzie 110 tys. zł - po 55 tys. zł dla partnerów. Powiat z gminami będzie też budować chodniki: łączny koszt zadania w każdym z samorządów to 50 tys. zł.

Pytamy, czy wykonanie budżetu będzie teraz nadzorowane przez Regionalną Izbę Obrachunkową. Rembelski nie ma wątpliwości, że tak. - Na pewno będzie więcej sprawozdawczości, choćby w systemie kwartalnym - mówi. - Przekonamy się dopiero jak to będzie, bo jesteśmy pierwszym samorządem po zmianie przepisów, który ma program naprawczy przyjęty przez RIO, a nie przez Ministerstwo Finansów.

Będą zamrożone płace
Jakie będą tegoroczne oszczędności? Przede wszystkim, nadal, wzorem poprzedniego roku będą zamrożone płace. Zgodnie z programem naprawy finansów nie tylko w 2015, ale i 2016 r. Już wiadomo, że kadra zarządająca bez podwyżki będzie także w 2017 r. Będzie też redukcja. W starostwie zostanie zlikwidowany jeden etat. Podobnie w Zarządzie Drogowym, a w oświacie - dziewięć.

- Od 1 czerwca księgowość szkolna będzie prowadzona już w starostwie - mówi Rembelski. - Jesteśmy już przygotowani. Biuro jest przygotowane - są biurka, oprogramowanie - również. Docelowo będą w zespole pracować cztery księgowe.

Na czym będą polegać oszczędności? Będzie tylko jedna główna księgowa, pozostałe panie będą już tylko księgowymi. Będą mieć niższe uposażenia - stąd przewidywane oszczędności. Dla przykładu, podczas gdy główna księgowa nie może zarabiać więcej niż 5 tys. zł brutto, to księgowa nie może mieć więcej niż - 3 tys. zł. Różnica dla każdej z pań księgowych wynosić będzie ok. tysiąca złotych. Stąd w skali roku oszczędności mają wynieść ok. 388 tys. zł. Ale, uwaga, o takiej sumie nie można mówić jeszcze w tym roku. Powód? Nowy system będzie obowiązywał od czerwca, a przecież trzeba jeszcze wypłacić odprawy dwóm głównym księgowym, które nie zdecydowały się przyjąć nowych warunków zatrudnienia.Pytamy, czy to przypadkiem nie są oszczędności pozorne? - Ależ nie - zapewnia skarbnik Rembelski. - Przecież w skali roku to są już spore oszczędności.

Przypomnijmy, program naprawy finansów trzeba było przyjąć nie ze względu na to, że samorząd powiatowy miał kłopoty z płynnością finansową, tylko dlatego, że nie spełniał jednego z wygórowanych wskaźników finansowych narzuconych odgórnie przez ustawodawcę. - Teraz czeka nas dużo pracy - przede wszystkim papierkowej - mówi Rembelski.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska