ZIT. Stowarzyszenie czy porozumienie?

Z 6 głosów 5 było za kontynuacją prac nad porozumieniem, a tylko jeden głos przeciw. Ponieważ był to głos prezydenta Torunia, w dniu dzisiejszym wstrzymano dalsze prace nad treścią porozumienia. Nie było innego wyjścia, ponieważ Bydgoszcz i Toruń jako miasta uprzywilejowane musiałyby być "za". - Będziemy dalej pracować nad treścią porozumienia i mam nadzieję, że do następnego spotkania uda nam się do niej przekonać prezydenta Michała Zaleskiego - mówi Łukasz Niedźwiecki, zastępca prezydenta Bydgoszczy.

Czytaj: W bydgoskim ratuszu spotkali się wczoraj członkowie ZIT

Zdaniem wiceprezydenta Niedźwieckiego, najważniejsze jest pozyskanie pieniędzy i realizacji projektów. - Jeśli zaczniemy teraz od początku dyskusję o ZIT w formie stowarzyszenia, ryzykujemy, że nie zdążymy zrealizować projektów i w części lub całości stracimy szansę na pozyskanie środków z UE - dodaje.

Cała sytuacja jest o tyle zastanawiająca, że na posiedzeniu Komitetu Sterującego ZIT 18 marca oraz na ostatnim spotkaniu roboczym 24 marca, członkowie KS ZIT nie wnosili uwag do zaproponowanej formy prawnej. Wiceprezydent Niedźwiecki nie chciał jednak wczoraj oceniać argumentów, które zdecydowały, że Toruń zgłosił teraz taki wniosek.
Do różnicy zdań doszło też podczas poprzedniego posiedzenia Komitetu Sterującego ZIT 18 marca. Wtedy nie udało się dojść do porozumienia w kwestii składu delegacji do Komitetu Monitorującego RPO. Na zastępcę przewodniczącego zaproponowano wójta Osielska Wojciecha Sypniewskiego, na członka prezydenta Michała Zaleskiego. Na takie rozwiązanie nie zgodził się jednak Toruń, który zaproponował z-cę prezydenta Torunia Zbigniewa Rasielewskiego.

ZIT jako instytucja pośrednicząca musi przybrać formę prawną. Zdaniem Bydgoszczy lepsze byłoby porozumienie, ponieważ prace nad tą formułą są praktycznie skończone i Związek ZIT w krótkim czasie może rozpocząć prace związane z wydatkowaniem środków przeznaczonych na ZIT. Jak informował na ostatniej sesji Łukasz Niedźwiecki, w Polsce 9 ZIT-ów przybierze formę porozumienia, zaś 8 stowarzyszeń, ale żaden z tych związków nie zdecydował się na zmianę formy prawnej przyjętej w ubiegłym roku.

Na 1 kwietnia było planowane podjęcie uchwały Komitetu Sterującego ZIT o zatwierdzeniu treści porozumienia, ale teraz raczej nie uda się dotrzymać tego terminu.

Jak się dowiedziałam w urzędzie miasta w Toruniu, prezydent Michał Zaleski wstrzymuje się z komentarzami do kolejnego posiedzenia KS ZIT.

ZIT otrzyma łącznie ok. 300 mln euro dofinansowania, z czego ok. 167 mln euro to środki z RPO na cały obszar ZIT, a ok. 130 mln euro ma trafić na realizację inwestycji miejskich Bydgoszczy i Torunia z Krajowego Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko.