Energa Toruń awansowała do półfinału TBLK. Teraz derby!

Glucose ROW - Energa Toruń 45:73 (11:16, 12:32, 5:10, 17:15)

Glucose ROW: Rymarenko 18 (1), 7 prz., Stelmach 6, Motyl 6, Radwan 6 (1), Henry 0 oraz Paździerska 7, Oskwarek 2, Dzierbicka 0, Jasiulewicz, Zielonka 0.
Energa: Jackson 19, Pawlak 17 (3), Reid 11 (1), Misiuk 6, A. Harris 2 oraz R. Harris 8, Makowska 6 (2), Walich 2, Fikiel 2, Suknarowska 0, Ajduković 0.

Statystyki drużynowe: skuteczność z gry: 23 - 52, za 2: 28 - 54, za 3: 13 - 46, za 1: 84 - 100, zbiórki: 26 - 36, asysty: 8 - 12, straty: 28 - 29, przechwyty: 17 - 17, bloki: 4 - 2, faule: 15 21.

Początkowo meczu był niespodziewanie wyrównany, choć gospodynie grały bez swojej liderki Leah Metcalf. Dopiero pod koniec 1. kwarty Energa odskoczyła na kilka punktów, a w 12. losy meczu zostały praktycznie przesądzone.
Torunianki świetnie broniły, gospodynie w całym meczu zdołały jedynie 11 razy trafić z gry. Z drugiej strony martwią nieco straty, aż 29, w tym 8 podstawowej rozgrywające Maurity Reid.

Znamy więc pary półfinałowe. Energa zagra o finał do trzech zwycięstw z Artego Bydgoszcz. Pierwsze dwa mecze w przyszłym tygodniu w środę i czwartek. Stawką będzie nie tylko przynajmniej wicemistrzostwo Polski (dla obu klubów historyczny wynik), ale również prawo gry w Eurolidze. W drugiej parze będą rywalizować Wisła Can Pack Kraków i CCC Polkowice.