Niestety, biuro nie podaje ani imion i nazwisk poszkodowanych, ani miejscowości, z której pochodzą. Dowiedzieliśmy się tylko, że te osoby są w dobrym stanie. Maria Lis przyznała, że rozmawiała z nimi telefonicznie. - Obecnie czekają na samolot wyczarterowany przez biuro podróży Itaka, którym powrócą do kraju - powiedziała przedstawicielka biura.
Wciąż pojawiają się sprzeczne informacje na temat liczny polskich ofiar, które zginęły w wyniku ataku terrorystycznego na Muzeum Bardo w Tunisie. Polskie MSZ podało, że zginęło 2 Polaków, 9 jest rannych, a 2 wciąż poszukiwanych. Minister spraw zagranicznych Grzegorz Schetyna potwierdził informacje o dwójce zabitych Polaków. Wcześniej premier Tunezji Habib Essid poinformował agencje informacyjne, że w ataku terrorystycznym na Muzeum Bardo w Tunisie zginęło 21 osób, w tym 17 turystów zagranicznych, 2 Tunezyjczyków i 2 sprawców. 44 osoby zostały ranne. Wśród ofiar śmiertelnych według niego ma być jedna osoba z Polski.
Wcześniej agencja Reutersa informowała, że w strzelaninie, w budynku muzeum Tunezji w Tunisie zginęło co najmniej osiem osób. Wśród zabitych miało być czworo Polaków - podawało w środę wieczorem polskie MSZ. W "Faktach po Faktach" marszałek Sejmu Radosław Sikorski powiedział, że według nie potwierdzonych informacji, w Tunisie zginęło najprawdopodobniej 7 polskich obywateli.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Smaszcz mówi o ślubie Cichopek i Kurzajewskiego, będą MIELI DZIECKO?! TYLKO U NAS
- Janina z "Sanatorium" OBNAŻA Tadeusza! Wciska gadżety z jej intymnymi zdjęciami?!
- W takich warunkach nie chce mieszkać Paulina Krupińska! Woli Warszawę | ZDJĘCIA
- Dawno niewidziana żona Kota na mieście. Tak się zachowują, gdy nikt nie patrzy