Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie żyje 2-letni Marcelek. Został pobity przez opiekuna. Mieszkańcy Włocławka zapalają znicze [wideo]

Justyna Juszczyńska
Mały Marcelek po pobiciu był w stanie ciężkim. Dziś umarł.
Mały Marcelek po pobiciu był w stanie ciężkim. Dziś umarł. Paweł Czarniak
W sobotę o 15.30 zmarł dwuletni Marcelek. Chłopiec był w ciężkim stanie - został pobity przez konkubenta matki.

- W sobotę o 15.30 pacjent zmarł. Na prośbę matki nie udzielamy szczegółowych informacji - mówi Janusz Mielcarek, rzecznik toruńskiego szpitala.

16 lutego nieprzytomny chłopczyk z obrażeniami świadczącymi o pobiciu trafił do włocławskiego szpitala. Następnie dziecko zostało przewiezione do Torunia, na oddział intensywnej terapii, gdzie wykonano mu badanie tomograficzne. Okazało się że malec ma obrzęk mózgu. Wprowadzono go w stan śpiączki farmakologicznej. Kolejne badanie tomograficzne wykazały istotne uszkodzenie mózgu. Od 16 lutego Marcelek nie odzyskał przytomności.

Zobacz także: Patryk K. przyznał się, że pobił 2-letniego Marcelka. Trafił do aresztu. Zmaltretowany chłopczyk jest w śpiączce farmakologicznej

Patryk K., konkubent matki dziecka, który feralnego dnia opiekował się chłopcem, przyznał się do winy. Jak potwierdził prokurator rejonowy, młody mężczyzna tłumaczył się, że działał pod wpływem impulsu. Patryk K. aktualnie przebywa w areszcie.

Decyzją sądu rodzinnego młodszy brat chłopca, Alan trafił w pieczę zastępczą na czas kryzysu w rodzinie. Miało to pomóc matce w opiece nad chorym Marcelem, który przebywa w szpitalu w Toruniu. Kobieta bardzo chciała być przy dziecku w tym czasie. Nieoczekiwanie sąd rodzinny rozpoczął procedury ograniczenia matce chłopców praw rodzicielskich.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska