Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Napad w Nakle. Według policji napastnicy użyli broni hukowej [wideo]

Maciej Czerniak
Brutalny napad w Nakle.
Brutalny napad w Nakle. YouTube
Mężczyzna, który został napadnięty przez dwóch zamaskowanych napastników, był notowany za przestępstwa narkotykowe.

Są nowe dowody w sprawie napadu, do którego doszło w poniedziałek około godziny 5 rano w Nakle.- Policjanci, którzy przyjechali na miejsce, w którym doszło do pobicia, zabezpieczyli pałkę teleskopową - mówi nadkom. Monika Chlebicz, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. - Analizujemy też nagranie z kamery monitoringu, zainstalowanej w pobliżu miejsca, w którym doszło do napadu.

Jak potwierdzają policjanci, kamera, która zarejestrowała całe zdarzenie, nie jest częścią systemu monitoringu miejskiego. To urządzenie należące do prywatnego właściciela.

Przypomnijmy, że mail z nagraniem wczoraj trafił do naszej redakcji. Na filmie widać, jak do samotnego mężczyzny podchodzi dwóch innych, zamaskowanych. Atakują przechodnia, jeden z nich przez kilkanaście sekund bije ofiarę jakimś przedmiotem przypominającym pałkę. Następnie celuje bronią.

Więcej: Brutalny napad w Nakle. Dwóch napastników pobiło mężczyznę [zobacz wideo]
Pobity mężczyzna trafił do szpitala w poważnym stanie. Jak informuje autor maila, założono mu czterdzieści szwów.- Z naszych ustaleń, po przesłuchaniu kilkunastu świadków wynika, że napastnicy mieli przy sobie broń hukową - tłumaczy Monika Chlebicz. - Nie ma jednak dowodów, że była to broń palna - dodaje rzeczniczka policji.

W mailu, który dotarł do naszej redakcji, znajduje się również sugestia, że poniedziałkowy napad w Nakle to efekt porachunków narkotykowych. "Od jakiegoś czasu sympatycy narkotyków w Nakle podejrzewali, że jeden z ich kolegów donosi na policję. Na filmie widzimy, jak przedstawiciele sympatyków białego proszku dziękują mu za wylewność".

Jeszcze we wtorek policja do tych rewelacji się nie odnosiła. Wczoraj, po przesłuchaniu nowych świadków zdarzenia, mundurowi wyjaśniają: - Ofiara pobicia to 38-latek. Był już wcześniej notowany za przestępstwa związane z narkotykami - mówi Chlebicz. - Wiele wskazuje, że ten napad nie był przypadkowy.
Śledczy doszli do takiego wniosku po analizie materiału wideo, na którym widać, że sprawcy zaatakowali konkretnie tę jedną osobę. Tymczasem na nagraniu widać przypadkowego przechodnia, który widzi bójkę i chowa się w bramę jednej z kamienic. Napastnik podbiega do niego, prawdopodobnie grozi, ale puszcza go wolno.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska