Max Fricke do Toruna trafił przed poprzednim sezonie, ale nie był w stanie przebić się do składu, nawet rywalizację o miejsce pierwszego rezerwowego przegrał z Wiktorem Kułakowem. Także teraz menedżer Jacek Gajewksi uznał, że to bardziej doświadczony Rosjanin nadaje się lepiej na zmiennika zagranicznych gwiazd. Fricke dostał zgodę na wypożyczenie, a od dawna był na oku rybniczan.
- Fricke to bardzo młody i perspektywiczny zawodnik, który w tym roku w zimie robił prawdziwą furorę na australijskich torach. Nie ukrywam, że przyglądaliśmy się mu już rok temu i dosyć długo rozmawialiśmy ostatnio o jego startach w Rybniku. Max, tak jak pozostali zawodnicy, nie ma gwarancji startów - o swoją szansę musi walczyć na torze - mówi Krzysztof Mrozek, prezes ŻKS ROW Rybnik (źródło zksrow.rybnik.com.pl).
W Rybniku dwukrotny mistrz Australii juniorów także nie będzie miał łatwo o miejsce w składzie. Mierzący w awans ROW zmontował silną ekipę z Damianem Balińskim, Sebastianem Ułamkiem i Chrisem Harrisem na czele.
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Andrzej Sołtysik dostał fuchę w TVP! Wiemy, z kim będzie pracował
- Piotr Gąsowski pokazuje w Polsacie drugą twarz?! Stroi fochy na młodszego kolegę
- Tak wygląda grób Krzysztofa Krawczyka tydzień przed rocznicą. Szczegół łamie serce
- Tak żyje po zwolnieniu z TVP. Dawno niewidziana Nowakowska przyłapana na mieście!