Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mimo porażki, Anwil Włocławek walczy dalej. Rywalizacja o play off się jeszcze nie skończyła

(frel)
Walka o play off się jeszcze nie skończyła. Choć po porażce w słabym stylu w Sopocie, Anwilowi Włocławek będzie bardzo ciężko do niego awansować.

Anwil przegrał 60:72, ani przez chwilę nie mając szansy na zwycięstwo. A Trefl w tym sezonie prezentuje się średnio i nie ma już składu tak naszpikowanego gwiazdami jak przed laty. To podobnie jak Anwil, który także musi walczyć z całych sił o play off.

Wszystko jeszcze możliwe
Po tej porażce włocławianie spadli na 11. miejsce w tabeli, ale do fazy play off dzieli ich tylko punkt. Do końca rundy zasadniczej zostało im 9 meczów, w tym tak trudne, jak z Turowem Zgorzelec, Stelmetem Zielona Góra, AZS Koszalin, Energą Czarnymi Słupsk czy Śląskiem Wrocław. Tyle co Anwil, czyli 30 pkt., zdobył Polski Cukier Toruń, o punkt więcej ma Trefl. Energi Czarnych i Polfarmeksu nie można liczyć, gdyż słupszczanie mają dwa mecze zaległe (pierwszy jutro w Gdyni, drugi 22 kwietnia z Turowem), a kutnianie mają jeden mecz więcej. Ale wychodzi na to, że Anwil stoczy walkę o play off właśnie z Treflem, Polskim Cukrem i Polfarmexem. Tym bardziej boli porażka z dwumeczu z sopocianami.

- Myśle, że przegraliśmy ten mecz w drugiej kwarcie - powiedział po meczu trener Anwilu Predrag Krunic. - Mieliśmy wówczas bardzo dużo strat, co umożliwiło rywalom zdobycie łatwych punktów i uzyskanie większej przewagi. Ale walczyliśmy do końca. W ostatniej kwarcie nie mieliśmy już siły, żeby dojść rywali. Stąd były niecelne rzuty w ważnych momentach - ocenił.

Mikołaj Witliński (8 pkt., 5 zbiórek) dodawał: - Pogubiliśmy się w pierwszej połowie, choć byliśmy przygotowani na to, że Trefl się na nas rzuci. Mieliśmy grać agresywnie, nie dopuszczać rywali do oddawanie rzutów z czystej pozycji. Niestety, nie udało się. Odjechali na 20 pkt. i potem już ciężko było ich dogonić. Ale mamy jeszcze dziewięć meczów, wszystko jest możliwe. Na pewno się nie poddamy i będziemy walczyć do końca.

Kolejne osłabienie?
Co mają mówić po tak słabym meczu?Jeśli Anwil prezentować się będzie w kolejnych spotkaniach tak słabo, nie ma szansy na play off. Czy jest jednak szansa na poprawę gry, skoro praktycznie przez cały sezon to się nie udało? Trudno w to uwierzyć. Nawet mecze z potencjalnie słabszymi rywalami (Wikana Start Lublin, Jezioro Tarnobrzeg, MKS Dąbrowa Górnicza) mogą stworzyć wiele problemów, jeśli włocławianie nie poprawią stylu gry. A raczej - nie stworzą własnego stylu, bo w wielu spotkaniach po prostu go nie ma.

Jeśli to prawda, że Seid Hajric ma kontuzję (w Sopocie zagrał 7 minut, zdobywając 2 pkt. i zbiórkę) i pod znakiem zapytania stoi jego udział w najbliższym meczu z Turowem, to po raz kolejny zespół czeka spore osłabienie. Ciekawe, czy na dłużej, czy to lekki uraz?
Ale do tego już trzeba się przyzwyczaić, bo koszykówka to sport kontaktowy i urazy zdarzają się dosyć często.

Wygrali za mało, przegrali za wysoko
W rundzie rewanżowej Anwil odniósł trzy zwycięstwa: kolejno z Polskim Cukrem różnicą 2 pkt., z Wilkami Morskimi różnicą punktu i z Polpharmą Starogard Gd. również różnicą 2 pkt. Przegrał również trzy mecze, ale znacznie wyższą różnicą punktów. Liczbę małych punktów mają na minusie (89), także ujemny bilans bezpośredni mają i z Treflem, i z Polskim Cukrem. Żeby awansować do play off nie mogą liczyć, żeby z tymi zespołami być na równym miejscu, bo to zakończy się porażką.

Anwil nie sprawił jeszcze w tym sezonie jakiejś miłej niespodzianki. A taką byłoby zwycięstwo z Turowem (sobota, 18.00) czy ze Stelmetem. Czy jednak włocławian stać na takie "fajerwerki"? Rozum podpowiada, że nie, ale on zawsze może się mylić. Może to okazać się nieuniknione, jeśli zespół marzy o grze w play off. I wszyscy zdają sobie sprawę z tego.

To może w już w najbliższą sobotę? Turów też przeżywa swoje problemy, ale jest ekipą znacznie silniejszą od Anwilu. Przynajmniej w teorii.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska