Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czy gminny samorząd jest nasz, czy odwraca się od mieszkańców?

Jolanta Zielazna
Czy gminny samorząd jest nasz, czy odwraca się od mieszkańców?
Czy gminny samorząd jest nasz, czy odwraca się od mieszkańców?
Kilometry kładzionej sieci wodociągowej i kanalizacyjnej, budowanie linii telefonicznych - to były pierwsze działania samorządowych gmin.

Kto dziś jeszcze pamięta, w jakim tempie zaczęły się zmieniać nasze wioski i miasta po wprowadzeniu samorządowych gmin? Jak nadrabialiśmy wieloletnie zaniedbania i zaległości? To zaczęło się 25 lat temu i prawdopodobnie wielu z nas już zapomniało, jak to było wcześniej. A zmiany widać gołym okiem.

8 marca 1990 roku uchwalono ustawę, która wprowadziła samorządowe gminy, a 27 maja odbyły się pierwsze wybory gminnych radnych. Pierwsze po kilkudziesięciu latach, bo choć gminy były, to trudno było nazwać je samorządowymi.

Wójtów, burmistrzów i prezydentów miast jeszcze wybierali radni. Bezpośrednie wybory wprowadzono znacznie później, w 2002 roku. Cztery lata wcześniej przeprowadzono drugą część reformy samorządowej - powstały samorządowe powiaty i województwa.

Samorząd ma bardzo duży wpływ na to, jak nam się żyje na wsi, w miastach i miasteczkach. Jednak przez te 25 lat sporo się w samorządzie zmieniło, w jego funkcjonowaniu, w naszym postrzeganiu rad, ocenie działań wójtów, burmistrzów i prezydentów miast, a także w naszych oczekiwaniach wobec nich.

Sami samorządowcy też działają różnie - są mniej lub bardziej otwarci na mieszkańców. Ciągle rzadkością jest wójt Płużnicy, który prowadzi w internecie otwarty kalendarz swoich zajęć.

Częściej informacje ważne dla mieszkańców są tak pochowane w Biuletynie Informacji Publicznej, że trzeba dużego samozaparcia, by je odnaleźć.

Mamy bezpośrednie wybory wójtów, ale już starostów powiatowych i marszałka województwa - nie.

Widać też, że gdy pojawią się projekty ustaw dających większą władzę mieszkańcom - część samorządowców jest im przeciwna. Odbierają to jako swego rodzaju wotum nieufności. Przecież to mieszkańcy obdarzyli nas zaufaniem wybierając na radnych czy wójtów, więc wiemy, co mamy robić - argumentują.

Ciągle też jesteśmy podzieleni wobec tego, czy ograniczyć liczbę kadencji sprawowania urzędu przez wójtów, burmistrzów i prezydentów, czy nie? Wyniki wyborów w listopadzie ubiegłego roku niektórym włodarzom powinny dać sporo do myślenia. Nawet jeśli wygrali, to wynik powinni potraktować jako ostrzeżenie, żółtą kartkę.
Mówi się, że reforma samorządowa należy do tych, które były najbardziej udane. Państwo też tak ją oceniają? Podyskutujmy o 25 latach odrodzonego samorządu. W końcu ćwierćwiecze to dobra okazja.

Siedem lat temu jeden z twórców reformy samorządowej, prof. Jerzy Regulski w rozmowie z "Pomorską" powiedział: "Społeczeństwo obywatelskie to takie, które umie świadomie wybrać między różnymi opcjami, rozstrzygać problemy. Kłopot w tym, że ludzie nie rozumieją problemów, ich skutków, zbyt często ulegają demagogicznym hasłom, które upraszczają rzeczywistość, a nie wchodzą w głąb.

Samorząd to nie jest wójt czy burmistrz, ale społeczeństwo wybierające swoje władze, które chce się rządzić samo."

A jak jest dziś? Jesteśmy społeczeństwem obywatelskim? Czy Państwa zdaniem to ciągle nasz, mieszkańców samorząd? Czy może się trochę wyalienował?

Co nam się nie podoba w jego funkcjonowaniu? Co sobie chwalimy, a co powinno się zmienić?

Lista "samorządowych pytań" jest bardzo długa. Jedna kwestia, to wpływ mieszkańców na decyzje rady. Można pójść na sesję i zabrać głos w sprawie bulwersującej lokalną społeczność? Mogą Państwo zgłosić projekt uchwały?

A radni - reprezentują interesy mieszkańców? Wójt czy burmistrz konsultuje ze społeczeństwem ważne dla gminy decyzje? Wysłuchuje uwag?
Okręgi jednomandatowe w gminach okazały się lepszym rozwiązaniem? Czują Państwo, że Wasz głos więcej znaczy?
Pytań, dotyczących funkcjonowania samorządu jest znacznie więcej.

Choć gminy to podstawa, ciągle wraca pytanie o powiaty - ich rolę i sens istnienia. Jak Państwo oceniają je po ponad 15 latach funkcjonowania?
Zapraszam do podzielenia się swoimi refleksjami i uwagami.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska